CM & FM, managery piłkarskie

[Foster]

Czas na najświeższe wieści o AFC Telfrod United.

Drugi sezon w Championship był lepszy od pierwszego i powinien był skończyć się awansem do Premier League. Niestety, w ostatniej kolejce tylko zremisowałem z QPR 3-3 i to mimo prowadzenia 2-0 do przerwy, co spowodowało iż przegrałem walkę o drugie miejsce z Fulham (decydował bilans bramkowy). Trzeba było więc stanąć do walki w barażach, jednak poprzednie niepowedzenie chyba odbiło się na zawodnikach i poległem już w półfinale barażów.

Przed trzecim sezonem dokonałem kilku transferów. Takim najgłośniejszym było zakontraktowanie Michaela Carricka, który dobrze nadał się do rotacji. W trzecim sezonie od samego początku trzymałem się w czubie, jednak im bliżej końca tym strata do pierwszego, Birmingham była większa. Przy ok 12 meczach do końca sezonu byłem drugi i miałem 8 pkt przewagi nad trzecim Nottingham Forrest, jednak nie najlepsza gra w końcówce sezonu spowodowała, iż na kolejkę przed końcem sezonu spadłem na 3 miejsce (punkty te same, ale rywal miał lepszy bilans). O wszystkim miał więc zadecydować ostatni mecz. Rywal wygrał na wyjeździe 3-2 a ja wygrałem u siebie 4-1, strzelając czwartą, decydującą bramkę w ostatniej akcji meczu. Dzięki wysokiemu zwycięstwu zrównałem się bilansem z rywalem i o awansie decydował dodatkowy mecz, który wygrałem! Także wymarzony awans do Premier League stał się faktem!

Przed sezonem za prawa telewizyjne dostałem 33 mln funtów. Niemal całość poszła na konieczną do gry w PL rozbudowę stadionu. Podczas budowy zmuszony jestem grać na stadionie Wolverhampton. Na szczęście taki stan rzeczy będzie miał miejsce tylko przez 6 miesięcy po czym będę mógł się przenieść na mój 43-tysięczny stadion.
Zarząd przed sezonem okazał swą hojność i na transfery dostałem 15 mln a na pensje 300 tys. Jako, że przeskok z Championship do Premier League jest spory, a fundusze były pozwoliłem sobie zaszaleć. Na transfery wydałem w sumie tylko 2 mln, ale za to za free zatrudniłem kilku starszych, acz wciąż kluczowych zawodników. Niestety odbiło się to trochę na moich finansach, gdyż musiałem im dużo płacić za podpis, przez co teraz jestem 8 mln na minusie, ale liczę, że zyski z koszulek, biletów,a także kasa ma prawa i grę w PL pomogą mi się z tego wybić.
Kogo kupiłem? Już piszę:
Łukasz Fabiański, Bakary Sagna, Javi Garcia, Michael Essien, Marc Wilson, Borja Valero, Harris Vuckic, Ashley Young, Ideye Brown, Edin Dżeko.
Mam nadzieję iż Ci doświadczeni z zawodnicy, w połączeniu z młodymi wilkami z mojego składu pozwolą mi na spokojne utrzymanie się w lidze i optymistyczne spojrzenie w przyszłość.