Foster
Super Moderator
Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
|
Re: PL: Manchester United 3-1 Chelsea (18.09.2011)
Strasznie dziwny mecz, równie dobrze mogliśmy zremisować czy przegrać bo tak naprawdę nie graliśmy jakiejś wspaniałej piłki. Oczywiście w I połowie United było o wiele lepszą drużyną i ta gra naprawdę mogła się podobać choć i w niej nie zabrakło prostych błędów. W drugiej z kolei było mnóstwo prostych błędów i tylko frajerstwu naszych przeciwników zawdzięczamy ten wynik.
Oczywiście jestem bardzo zadowolony z rezultatu i przed meczem nawet bym nie przypuszczał takiego wyniku, jednak nie chce też popadać w huraoptymizm, bo sporo rzeczy było nie tak jak powinno.
David - jestem zdziwiony tymi wysokimi ocenami, szczerze. Owszem przy akcji Ramireza zrobił co mógł i mu tego nie odbieram, ale 9/10 takich sytuacji to bramka i tylko Brasiljano wie jak tego nie trafił. Niepewna interwencja przy rożnym, wypluł przed siebie strzał Torresa i gdyby laleczka nie był laleczką dobitka zakończyłaby się bramką. Może się czepiam, ale wciąż nie czuje się pewnie przed TV z Hiszpanem w bramce. Mam nadzieję ze to przyjdzie z czasem.
Smalling - raz bodaj dał się objechać, poza tym po raz kolejny fajnie. Oby kontuzja nie była poważna
Jones - zawinił przy bramce Torresa. Całkowicie zgubił krycie. Popełnił kilka innych błędów, jednak zaliczył też mnóstwo bardzo dobrych interwencji i za to mu chwała.
Evans - kilka ważnych i dobrych interwencji, jednak było też parę poważnych błędów.
Evra - na swoim dobrym poziomie
Nani - wspaniały występ. Bardzo mądra i niezwykle skuteczna gra, takiego chce go oglądać w każdym meczu. Bramka 8-)
Fletcher - słabo. Kilka dziecinnych strat. Daleki od oczekiwanej formy.
Anderson - długo pociągnął na dobrej grze. On jest następcą Scholesa, ale w głupich stratach.
Young - solidnie ale wiemy, że stać go na więcej
Rooney - bez błysku, ale nie bardzo jest za co go ganić. Przestrzelony karny to czysty pech.
Chicharito - słabo
Carrick - kilka głupich strat i niepotrzebnych podań ala Anderson, parę dobrych i ważnych interwencji w defensywie. Nadal pod formą - ławka.
Valencia - fajnie
Berbatov - powinien strzelić. Ogólnie to chyba zrobił to co miał zrobić.
Świetny początek. Jest lider, ale czekają nas trudne przeprawy i musimy być w pełni skoncentrowani.
<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>
Mój Blog: Pod presją czasu
|
|
19-09-2011 18:49 |
|