Hubercik napisał(a):A nie widzisz co się dzieje?? Koleś, który ma do mnie pretensje o to co sam robi jest pochwalany przez innych. Napiszę cokolwiek co odbiega od "waszego" zdania to zaraz, że pierdole głupoty, za co także jest popierany a sam pisze niżej, że mecz oglądał kątem oka. Na każdym kroku tylko się czeka, aż napiszę coś co wyciągacie.
Akurat tutaj masz rację - ale w swoich 265 postach zawarłeś przynajmniej 50 głupich i niepotrzebnych błędów rzeczowych, niemądrych teorii ze 60, kolejne 100 to były próby bezsensownej dyskusji, bo ktoś twoje zdanie skrytykował (raz niepotrzebnie i niekulturalnie, raz mądrze wytknął ci błędy - w obu przypadkach reakcja z twojej strony była podobna), były jeszcze posty nic nie wnoszące do tematu (przytaczam odpowiedź na mojego posta co do następcy SAFa: "haha, jaki zazdrosny."), i może te pozostałe 65 postów były takimi, że można było śmiało je poprzeć. Poza tym, kilka razy (jak nie więcej) spamowałeś np. w dziale o piłkarzykach, miewasz problemy z pisaniem naprawdę porządnych (pod względem gramatycznym) wypowiedzi. Nie można nie wytykać takich błędów, choć trzeba przyznać - kilka razy zbyt ostro się to wydarzyło.
Natomiast co do meczu z Basel, oryginalny nie będę - frajerstwo, Rio na zachętę MotM, może coś mu się poprawi.
CL: Manchester United 3-3 FC Basel (27.09.2011)
