Re: PL: Liverpool FC - Manchester United (15.10.11; 13:45)
Zagraliśmy tak, jak spodziewałem się, kiedy zobaczyłem skład, czyli słabo. Nie rozumiem, jak można w tak ciężkim i ważnym meczu posadzić na ławce Rooneya, Naniego, Andersona, Chicharito. Do tego wystawienie Jonesa w pomocy, co okazało się katastrofalną decyzją, bo Phil przez to wczoraj zaliczył kiepski występ. Brakowało go w obronie, a w ataku w ogóle nie był pożyteczny, tylko przeszkadzał. Taki skład można wystawić przeciwko Otelulowi czy Norwich, ale nie na LFC :!:
Cieszmy się z tego remisu, bo na niego nie zasłużyliśmy nawet. LFC miało więcej szans i tylko dzięki geniuszowi DDG możemy dopisać sobie po tej kolejce 1 punkt. Gdyby nie jego parady, mogło się skończyć gdzieś na 3-1.
Przy straconej bramce zawinął oczywiście Giggs, który się odsunął od piłki i przez to powstała luka w murze, dzięki czemu Gerrard miał ułatwione zadanie. Gdyby Ryan stał normalnie, futbolówka uderzyłaby w mur i tyle.
Do City tracimy już 2 pkt, a za tydzień, jeśli z nimi przegramy, czego wykluczyć nie możemy, będziemy tracić już 5 oczek, a Chelsea może nas wyprzedzić. Niech wraca Cleverley i grajmy tak, jak na początku sezonu, czyli szybka, kombinacyjna gra, a nie jakieś eksperymenty w każdym meczu.
Manchester United champions of England for the 19th time!
"We'll keep the red flag flying high, couse Man United will never die"
|