Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Manchester United 2-0 FC Otelul Galati (02.11.2011)
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #14
Re: CL: Manchester United - FC Otelul Galati (02.11.2011; 20:45)
Wygrywamy 2:0, ale to był kiepski występ w naszym wykonaniu. Totalnie bez motywacji gramy ze słabeuszami. Cóż, nie zwracam szczególnej uwagi na dzisiejszy mecz, bo mało komu się chciało grać. Zwycięstwo miało być i zwycięstwo jest. Ciężko wybrać najlepszego na boisku, bo nikt nie się szczególnie nie wyróżnił. Większość dobre zagrania przeplatała ze słabymi. I zaczynając od defensywy to po raz kolejny fajnie Jones, w porządku też Fabio. Rio pewnie, Evans przeciętnie. Jeśli chodzi o skrzydła to Valencia niewidoczny, choć strzelił bramkę. Nani jeden z najgorszych na boisku. Anderson fatalnie, mnóstwo strat. Rooney średnio, było kilka przebłysków, ale i strat. Atak raczej w porządku. W pierwszej połowie Hernandez był słabiutki, ale w drugiej angażował się w wiele naszych ataków. Najlepszy chyba Berbatow. Bardzo efektywny, sporo dobrych, prostopadłych piłek. Czasem po prostu robi dziwne rzeczy z piłką i człowiek się zastanawia, co z nim nie tak. Ale większość naszych akcji przechodziła przez niego. Szkoda, że nic nie ukuł. Mam nadzieję, że dostanie szansę w meczu o większą stawkę, bo w takim jak ten ciężko o odpowiednią mobilizację.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
02-11-2011 22:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: Manchester United - FC Otelul Galati (02.11.2011; 20:45) - mucha - 02-11-2011 22:42

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości