Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: FC Basel 2-1 Manchester United (07.12.2011)
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #68
Re: CL: FC Basel 2-1 Manchester United (07.12.2011)
Męką jest oglądanie, jak ktoś się męczy. Tak jak męczyli się dziś United. Sporo akcji, sporo roboty na boisku, a wykończenia KOMPLETNY brak! Zresztą, to potwierdza nawet ta bramka na naszym koncie (aż głupio powiedzieć "zdobyta", raczej skłaniam się ku stwierdzeniu "bramka, która wpadła" - strzały na raty i ogromny fart, a raczej niefart po stronie drużyny gospodarzy). Pod koniec meczu już nawet podania się nie kleiły. Gra chaotyczna, nie było jaj (konsekwentnie cytuję za matysem) na boisku, trudno w ogóle było dostrzec jakiś pomysł na skuteczną grę.

Lipne zachowanie de Gei przy drugiej bramce (pierwszej nie widziałem). Natomiast fantastyczna interwencja strzału z wolnego (bodajże) Freia.

Szkoda, bardzo szkoda Vidića. Paskudnie upadł. Jeśli wypadnie teraz, to okres świąt będzie masakrycznie ciężki.

United nie zasłużyli na fazę pucharową LM w tym sezonie. Basel zgrało dzisiaj dobrze, przeprowadzali bardzo niebezpieczne sytuacje. Powodzenia dla Bazylei.

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
07-12-2011 23:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: FC Basel 2-1 Manchester United (07.12.2011) - Tomassen - 07-12-2011 23:51

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 31 gości