Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: FC Basel 2-1 Manchester United (07.12.2011)
Denis Irwin Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Dec 2011
Reputacja: 0
Post: #74
Re: CL: FC Basel 2-1 Manchester United (07.12.2011)
michal85 napisał(a):Nie rozumiem jak tyle piw może dostać gość, który twierdzi, że pamięta czasy Atkinsona, a wątpi w Fergusona. Ile razy Ferguson udawadniał, że to on ma rację i po porażkach bardzo szybko wracał na szczyt? Nie da się ciągle wygrywać, porażka to przystanek na drodze do sukcesu. Wszyscy wiedzieliśmy, że zaczynamy budować nową drużynę a ja wierzę, że i tym razem ta sztuka uda się Fergiemu. W przeszłości również niejden raz miałem chwile, że wątpiłem, ale ten facet tyle razy udawadniał, że zna się na tym biznesie jak nikt inny, że nie śmiem podważać jego kompetencji. Za długo kibicuje United i za dużo razy widziałem jak Ferguson robi z wielu pseudofachowców debili.

michal85 napisał(a):Nie rozumiem jak tyle piw może dostać gość, który twierdzi, że pamięta czasy Atkinsona, a wątpi w Fergusona. Ile razy Ferguson udawadniał, że to on ma rację i po porażkach bardzo szybko wracał na szczyt? Nie da się ciągle wygrywać, porażka to przystanek na drodze do sukcesu. Wszyscy wiedzieliśmy, że zaczynamy budować nową drużynę a ja wierzę, że i tym razem ta sztuka uda się Fergiemu. W przeszłości również niejden raz miałem chwile, że wątpiłem, ale ten facet tyle razy udawadniał, że zna się na tym biznesie jak nikt inny, że nie śmiem podważać jego kompetencji. Za długo kibicuje United.

Nie ukrywam, że kilka piwek pozwoliło mi w mniej bolesny sposób przełknąć gorycz tej porażki. Drogi Michale, zgadzam się z Tobą. Jednak chciałbym również zauważyć, że obecna sytuacja jest zgoła inna niż te wcześniejsze. Weźmy chociażby lata 2004-2007-8, kiedy to drużyna była w rozsypce i na krajowym podwórku dominował najpierw Arsenal, a później Chelsea. Fergie miał na czym budować. Piekielnie utalentowani Rooney, Ronaldo, doświadczony, ale wciąż młody Ferdinand, Scholes, Giggs, van Nistelrooy czy Keane - zawodnicy absolutnie topowi i udało się. Dzisiaj niestety Fergusonowi coś odbiło i gdy złota generacja się starzała, on otaczał ich mamłasami. Zapewne wierzył, że ci nabierajac doświadczenia wchłoną niezbędne geny wojowników i mentalność zwycięzców. W klubie nie masz już gości, którzy mogliby być wzorem i tchnąc tego ducha w pozostałych. Vidić może być i najlepszym kapitanem, ale to nie będzie to samo, nie chodzi o to, że brakuje mu charyzmy Irwina, Bruce'a, Keane'a, ale wokół siebie nie ma już takich zabijakow jak Neville,Scholes - którzy za United oddaliby życie.

Na czym ma teraz budować? Zespół bez charakteru. To co zawsze było naszą największą siłą, dzisiaj jest największą bolączką. Trzeba zacząć od nowa, ale inaczej. Bo takich fighterów możemy nie mieć przez następnych wiele wiele lat. Także SAF jeszcze nigdy nie budował zespołu w takich warnunkach z takim materiałem. Boję się, że może mu to zająć kilka dobrych sezonów, zanim zorientuje się jakie błędy popełnił.

Tu dochodzimy do kolejnej kwestii. Ciekawe np. ile będziemy się męczyć z De Geą, który bardziej wygląda na zaczynającego w garażu przygodę z rockiem muzyka bądź innego włóczykija, a nie bramkarza mającego zapewnić nam spokój na tyłach. Z ubolewaniem muszę stwierdzić, że tak fatalnych transferów nie zrobił chyba od czasu szopki z Veronem. Jedynie Hernandez i Vidic mu się udali, a byli to gracze kupienie za grosze. Może czas iść śladem rozsądniejszych zakupów w stylu Wengera (tylko oczywiście częstszych)? Wszyscy na świecie wiedzą, że potrzebujemy kogoś na rozegraniu. Jest młody Cleverley, przeciętniak Carrick i beznadziejny Anderson. Jak bardzo trzeba być ślepym by nie poszukać wzmocnień na tej pozycji? Nie mówię już nawet o Sneijderze, ale taki Arteta do wzmocnienia składu nie przydałby się? Kolejny punkt - gdzie nasza silna, wyrównana i szeroka kadra? Ale o tym nie będę się już rozpisywał bo każdy to wie.

Podsumowując, Ferguson się gubi, coraz częściej dopadają mnie myśli, że to ostatnia chwila - by odszedł z trybuną, tfu, znaczy z twarzą, a zastąpił go ktoś młodszy.
08-12-2011 00:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: FC Basel 2-1 Manchester United (07.12.2011) - Denis Irwin - 08-12-2011 00:05

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 21 gości