mucha napisał(a):3:0 po szczęśliwym trafieniu Luiza, choć moim zdaniem to był samobój Ferdinanda.
Piłka po uderzeniu Luiza leciała w światło bramki, więc nie ma mowy o samobóju. W ogóle patrząc na tor lotu piłki mam wrażenie, że gdyby piłki nie odbił Rio to i tak padłby gol.
mucha napisał(a):Giggs - niezmordowany, napędzał nasze ataki, fantastyczna asysta przy golu Chicharito
Dla mnie Giggs słabo dzisiaj, nie wiem czy nie najgorszy na boisku, wyszła mu jedna wrzutka i tyle. Chętnie zobaczę statystkę podań, bo odnoszę wrażenie, że procent celnych podań wypada dosyć słabo.
mucha napisał(a):Faktem jednak jest, że Rio przegrał pojedynek główkowy.
Rio w ogóle zaspał i za późno ruszył za Luziem, tak mi to wyglądało.