Mata napisał(a):Sarni napisał(a):To wytlumaczysz mi moze w jaki sposob mialem 94% na rozszerzonym, bazujac na tablicach?
A nie pomyliła Ci się przypadkiem kolejności i zamiast 49% machnąłeś troszkę więcej <niesforny>
Nie. (pomijajac juz to, ze taki wynik jak 49% w ogole nie istnieje i jest niemozliwy do osiagniecia)
Cytat:W tym roku matura z matmy była prostsza niż rok temu ;-). Tyle w tym temacie. Co to za matura bez pochodnych xD
Co nie zmienia faktu, ze dalo sie ja napisac dobrze bez wiekszej nauki. A co do pochodnych to akurat lubie ten dzial, takze zbyt wiele mi to nie pomoglo, szczescie tylko ze z geometrii zadania byly przystepne. Czy byla latwiejsza to nie wiem, sredni wynik z matury rozszerzonej w moim mat-fizie byl najnizszy od momentu wprowadzenia nowych matur, ale tez klasa chyba znacznie gorsza.
Zreszta pochodne to chyba jedyny dzial, ktory wystepowal na poprzednich maturach, a teraz go nie bylo. Co wcale nie jest nikomu na reke, bo sa zadania, ktore przy pomocy pochodnych rozwiazuje sie naprawde fajnie.
Latwiejsza mature to mozna by podawac jako argument przy roznicy 5 albo 10 procent, przy roznicy calego poziomu i 24% to juz srednio dziala, bo przeciez nie podmienili nam poziomow. Zadania sa tworzone tak, zeby mozna bylo je rozwiazac przy pomocy tablic + odrobiny wlasnej wiedzy.
Moj wynik byl, jest zajebisty i nikt tego gadaniem, ze bylo latwe nie zmieni. :ugeek: :ugeek: :ugeek: :ugeek: :ugeek:
Matura to bzdura...
