Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 1-0 Fulham (26.03.2012)
Hubson Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,275
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 12
Post: #4
Re: PL: Manchester United - Fulham (26.03.2012; 21.00)
Wymęczone strasznie to zwycięstwo. Mecz o którym można zapomnieć i odnotować 3 pkt. Trochę kicha, że takie słabe to spotkanie było. Fulham obudziło się za późno. Szkoda wielka, że pod koniec była taka nerwówka, mecz powinien dawno się skończyć. Trochę żałuję, że wcześniej nie rozprawiliśmy się z nimi bo liczyłem na naprawdę dobry mecz jak to przyzwyczaił mnie do tego poniedziałek z Premier League. Na 3 pkt jednak wybrzydzać nie zamierzam bo są baaardzo istotne i cieszy mnie fakt ich zdobycia.

Jeszcze o napastnikach. Cieszy Rooney, Cicharito kompletnie nic. Była pod koniec akcja gdzie Young biegł i zagrał "zewniakiem" i został podcięty. Chicharito grał już sam. Zamiast wyjść do tej piłki na odegranie to ten przy Hangelandzie liczy na to, że dostanie gałę za obrońcę na wolne pole zamiast wyjść do gry na klepkę. To jak wpadł w pole karne i zwodami sam się okiwał też mnie trochę zasmuciło i fakt, że prosta piłka i odgrywa na Giggsa zamiast przed niego, żeby ten mógł wykorzytać już swój rozpęd... No wygląda to strasznie. Jeżeli już była konieczność grania jednym napastnikiem to Berbatov w TAKIM meczu nadawał się idealnie. Czemu wszedł Chicharito?? Nie wiem.

Mam nadzieję, że w niedzielę na Ewood Park pokażemy się z lepszej strony bo po 1) musimy wyrównać rachunki z Blackburn po 2) są ostatnio w niezłej formie i ta fuszerka jaką dziś odwaliliśmy może nie wystarczyć.
26-03-2012 22:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Fulham (26.03.2012; 21.00) - Hubson - 26-03-2012 22:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości