sebos_krk
Szeryf
      
Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
|
Re: Przygotowania do nowego sezonu
Mecz nudny jak flaki z olejem, ale wiele nie można oczekiwać od pierwszego spotkania po wakacjach. Jak mam to w zwyczaju na parę słów o grze piłkarzy United. W sezonie dojdą do tego oceny. Dziś nie należy się na tym skupiać, bo takie spotkania mają inny cel.
Ben Amos- na początku drugiej połowy piłkarze Aberdeen zmusili go do większego wysiłku, a tak niewiele pracy. Udany debiut w pierwszym zespole.
Gary Neville- nasz kapitan dzisiaj bardzo ostrożnie, ale zdążył raz nieźle wrzucić piłkę w pole karne, a nawet oddać strzał co jak na niego jest niezwykłym wyczynem. Niezłe 45 minut.
Wes Brown- nie miał zbyt wiele pracy.
Nemanja Vidic- gdzieś się zagubił przy nieuznanej bramce dla rywali. Ale czy słusznie nie uznanej? Poza tym pewnie kierował defensywą.
Mickael Silvestre- na początku kilka razy widoczny z przodu, później głupia strata piłki spowodowała, że wolał się już nie zapędzać tak pod pole karne gospodarzy. Bezbłędny w defensywie.
Darren Fletcher- no gdyby nie ta asysta przy bramce Rooneya to bym tu zostawił puste miejsce, bo szkot zupełnie niewidoczny.
Michael Carrick- Świetne prostopadłe podanie po którym Rooney został ścięty w polu karnym. Na dokończenie dzieła spokojnie egzekwował jedenastkę.
Paul Scholes- dobrze regulował tempo gry, choć widać było grę na pół gwizdka. Nie za bardzo mu się chciało.
Ryan Giggs- dzisiaj w środku pola. Kilka razy ładnie zabrał się w piłką. Miał tez świetną okazję po strzale głową. Chęć do gry jest, a to dobrze wróży przed sezonem.
Lee Martin- najaktywniejszy na początku spotkania. Widać, że młody chce się pokazać. Przejęcia, strzały. W końcówce pierwszej połowy osłabł. I tyle można dziś o nim napisać.
Wayne Rooney- Bramka, wywalczenie rzutu karnego. Na pewno piłkarz meczu dzisiaj.
John O'shea- rywale nie zmusili go do większego wysiłku.
Johny Evans- wszedł na końcówkę i podobnie jak John nie wiele się napracował.
Chris Eagles- najaktywniejszy piłkarz w drugiej połowie. Mógł strzelić nawet trzy bramki, ale zabrakło zimnej krwi. Dobry występ.
Danny Simpson- im dłużej przebywał na placu, tym bardziej się rozkręcał co zaowocowało groźnym strzałem, po którym mógł paść gol i paroma wrzutkami.
Fraizer Campbell- osamotniony niewiele miał okazji do zaprezentowania umiejętności.
Gary Woods- 17 latek pewnie nawet nie marzył o tak wczesnym debiucie w pierwszym zespole, a jednak miał okazję wystąpić.
Sam Hewson,Darron Gibson,- nie grali zbyt długo, więc nie zdążyli nic zaprezentować.
Fan United od 1992 roku
|
|
12-07-2008 17:04 |
|