Meczu nie oglądałem ale widząc po skrócie dawaliśmy rade i zasłużenie wygraliśmy. Bardzo dobre zawody Rooney'a który miał kilka indywidualnych akcji do tego bramka (główką!) no i wywalczenie karnego. Carrick gol i dobre podanka. Cieszy mnie to że zagrał Neville, i że Ferguson dał szanse młodym, choćby Amos o którym wcześniej nie było słychu.
No i Eagles. Zapowiada nam się ciekawa przyszłość jeżeli Manchester United doszlifuje jego talent. Szkoda tej okazji na pustą bramkę no trudno nie udało się mu strzelić uda się kiedy indziej. Mecz o nic a zagraliśmy jak na Mistrzów Europy przystało
A tak nawiasem Eagles przypomina mi trochę Ronaldo jeśli chodzi o ilość żelu na głowie