Przecież nie napisałem, że już teraz mamy całkowicie odstawić Rio i grać tylko parą Smalling - Evans. Ferdinand już młodszy nie będzie, a błędów popełnia coraz więcej.
michal85 napisał(a):Rio to nasz najlepszy obrońca, która w tym sezonie gra co najmniej dobrze. Jeden mizerny występ ze Spurs nie może rzutować na ocenę jego gry w tym sezonie(przypomina mi to trochę zeszłoroczną sytuację z Evansem, kiedy po meczu z City jakoś mało kto pamiętał, że wcześniej Evans grał niezwykle solidnie).
Ja się z tym zgadzam, ale poza mizernym występem w spotkaniu z Tottenhamem, który nie miał żadnego wpływu na moją ocenę sytuacji, Ferdinand popełniał także błędy w innych spotkaniach, jak np. w poprzednim ligowym, gdzie zupełnie odpuścił krycie przy drugiej bramce.
michal85 napisał(a):Smalling swoje minuty dostanie, ale na eksperymenty to ewentualnie jest miejsce w ataku czy po bokach, ale nie w centrum.
Jaki eksperyment? Przecież najprawdopodobniej para Smalling - Evans to nasza przyszła para stoperów.
Jak pisałem wcześniej, nie mówię, że nagle już teraz mamy wystawiać Chrisa kosztem Rio. W pierwszej kolejności Smalling musi dojść do odpowiedniej formy i złapać rytm po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Jednak musimy coraz częściej grać w zestawieniu które ma (najprawdopodobniej) decydować o sile naszej defensywy na długie lata.