Nie rozumiem Silvan pretensji do Naniego. IMO w chwili obecnej zjada na śniadanie Antka. Okej, to wyczyn nie jest, ale zważmy, że dopiero co wrócił i może do najlepszego Younga z tego sezonu jeszcze trochę brakuje, to na pewno daje nam z przodu dużo niekonwencjalności i tak naprawdę jedyne do czego można się dziś przyczepić to IMO dośrodkowania. Choć to z drugiej połowy do RVP fajne.
Co do Roo, IMO w bardzo dobrej formie. Może nie wszystko jeszcze wychodzi idealnie, zdarzają się straty, czasem brakuje szczęścia, ale podobnie jak Nani nadaje naszej grze nieprzewidywalności. Co tu dużo szukać, Welbeck, Chicha i od groma innych napastników w sytuacji bramkowej szukałoby podania, mając obok dwóch partnerów. Sam krzyczałem, żeby podawał natychmiast na prawo. On zaskoczył wszystkich i mamy 3 pkt
Jednak najważniejsze, że ostatnio widać u nas duży progres w grze obronnej i póki co z optymizmem zapatruje się na mecze z Realem.