Undermine napisał(a):jest dziełem tylko i wyłącznie farta. SAF jak zwykle w LM daje ciała z trudniejszym rywalem.
Jestem ciekaw czego dziełem są Twoje wypowiedzi... Bo chyba nie tego, że oglądałeś mecz. Jeżeli ten wynik uznajesz tylko za farta to albo nie oglądałeś meczu i pobierasz opinię z czego innego, albo kompletnie nie znasz się na piłce i nie odróżniasz zamierzonej taktyki czy innego sposobu gry od wyżej wymienionego farta czy przypadku. Ferguson świetnie ich ustawił, pierwsza połowa fakt, graliśmy dużo głębiej niż powinniśmy ale druga połowa była zupełnie inna i w drugiej części mieliśmy lepsze sytuacje od Realu, więc przestań pieprzyć bo słabo się robi.
Paradoksem jest fakt, że Rafaela który był najsłabszy w naszych szeregach bronisz INNYMI meczami mówiąc, że może zdarzyć się słabszy. Gościu otwórz oczy albo okulary z nosa ściągnij...