Foster
Super Moderator
Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
|
RE: FA Cup: Manchester United 2-2 Chelsea FC (10.03.2013)
Śmieszy mnie trochę tłumaczenie naszej porażki (tak trzeba nazwać ten remis) zmęczeniem. SAF niejednokrotnie podkreślał, że mamy szeroką kadrę, że damy sobie radę na kilku frontach, tymczasem nagle to zmęczenie jest powodem żenady, którą zaprezentował cały zespół. I to jeszcze w przypadku, gdy mieliśmy dwa dni więcej na odpoczynek niż rywal, który w dodatku musiał się udać w podróż do Rumunii.
Byłbym w stanie zrozumieć, gdyby nasi wyszli nieco podłamani, ale wyszli na sportowej złości i przez 30 minut robili z Chelsea co chcieli.
Najbardziej wczoraj zawiedli mnie boczni obrońcy. Rafael popełnił mnóstwo błędów, a przy bramce Hazarda nie zrobił nic by jej zapobiec. A przecież każdy wie, że Eden to bardzo dobry zawodnik, prawonożny, który lubi uderzyć z okolic 16 metra. Evra wrócił za to do poziomu, który prezentował parę miesięcy temu. Druga bramka gości obciąża jego konto. Nasza lewa flanka była całkowicie odsłonięta. A co robił Pat? Po podłączeniu się do akcji jak zwykle truchcikiem wracał pod swoje pole karne.
Nie pojmuję też jak mogliśmy się aż tak bardzo cofnąć, a później gdy straciliśmy pierwszą bramkę tak bardzo otworzyć (Ruuud o tym wspominał w innym temacie). Co w tym momencie robiła ławka trenerska? Chyba lekko przysnęła.
<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>
Mój Blog: Pod presją czasu
|
|
11-03-2013 16:57 |
|