No i wygraliśmy pierwsze w tym sezonie trofeum
Mecz lepszy od dwóch pozostałych, już nasza gra wyglądała dobrze.
Kuszczak - dziki jak zawsze, gdyby nie ślepy sędzie to teraz bym pisał, że znów nam karnego załatwił. (ŁukaSsZ to jest to o czym pisałem po ostatnim meczu

)
Simpson - w obronie nie miał zbyt dużo do roboty, bardzo często zapędzał się do przodu, dobre wrzutki. Świetne prostopadłe podanie do Rooenya przy bramce nr2 i bardzo dobra wrzutka przy bramce nr 3
Cathcart - troszkę błędów popełnił....
Vidic - jak zawsze
O'Shea - nie zachwycił dziś, parę głupich błędów mu się przytrafiło
Fletcher - coś tam powalczył, mało widoczny
Carrick - widać że nie gra na 100%
Possebon - z wyglądu bardzo przypomina Parka

dobry mecz w jego wykonaniu, bardzo spokojnie
Martin- z meczu na mecz gra coraz lepiej. Bardzo dobre dośrodkowanie do Giggsa przy pierwszej bramce
Giggs - strzelił bramkę, pokiwał troszkę obrońców, ogólnie dobrze, widać u niego chęć gry
Rooney - jak zawsze waleczny, no i w końcu dziś zobaczyłem to czego od niego zawsze oczekuje. Spokój w akcji sam na sam, dziś załatwił bramkarza jak profesor
Eagles - zrobił swoje po wejściu i zaliczył asystę prze bramce nr 4
Cleverly - ogólnie to zagrał dobrze, spokojnie. No i strzelił sobie bramkę
Tevez - widać jak bardzo chce już grać, waleczny niczym Rooney, kiwał podawał, robił wszystko co mógł
Campbell - w końcu się wstrzelił. W dzisiejszym meczu ta bramka mu się jak najbardziej należała. Mógł ją strzelić szybciej lecz obrońca wygibasem wybił piłkę z linii, ogólnie to dobrze
Gibson - dziś troszkę nietypowo, bo grał na prawej stronie pomocy, muszę powiedzieć że szło mu całkiem nie źle
Evans - już wiem dlaczego SAF pozwolił Pique na powrót do Barcelony, widać że gra na wypożyczeniu w Sunderlandzie bardzo dobrze mu zrobiła
Scholes - jak w meczach towarzyskich
Pomimo ogromnej rotacji składu, jaką w tym spotkaniu nam zaprezentował SAF, nasza gra wyglądało dobrze. Widać że forma idzie w górę, co bardzo cieszy. Jutro Portsmouth... należy się spodziewać, że w pierwszym składzie wybiegną m.in. Rio. Gary i Foster, którzy w dzisiejszym meczu nie pojawili się ba boisku.