Mubinio napisał(a):Zostawcie już tego Rooneya, i tak znowu wyjdzie w efekcie tak, że będzie ważnym ogniwem zespołu i wszyscy będziemy się cieszyć, że strzela gole i asystuje.
Możliwe, ale najprawdopodobniej po sezonie odszedł by i Kagawa i Chicha. Roo wchodząc z ławki zabiera im miejsce na wejście na murawę.
Mecz fajnie się oglądało, nie spodziewałem się tak dobrej gry, chodź w okolicach 33min nie mogliśmy skleić 2celnych podań i wyjść z własnej połowy, ale potem dwa szybkie ciosy i pozamiatane O grze RVP i Danego nie trzeba się rozpisywać bo kto oglądał to wie. Szkoda jednak tej straconej bramki w tak głupi sposób, można było dowieść wynik do zera.
Mnie ,jak i wielu którzy to też zauważyło, martwi postawa Roo wobec drużyny i kolegów z klubu. Zaliczył asystę, czysto piłkarsko pokazał się z dobrej strony a mimo wszystko nie pokazał nawet kszty radości. To nie jest dobry znak na przyszłość, oby tylko nie rozwaliło to atmosfery w szatni.