Z góry przepraszam za dłuższy wpis, ale trochę mi się teraz nudzi, a uważam, że to ciekawe.
Na Whoscored pojawił się bardzo ciekawy artykuł o grze United w erze Moyesa, który udowadnia jaki kierunek dla drużyny obrał nowy szkoleniowiec. Zrobiłem małe streszczenie, dla osób nie ogarniających dobrze języka:
Patrząc na statystyki i analizę gry autor stwierdza, że Moyes wręcz uwstecznia United, opierając grę ofensywną na krosowych podaniach, czyli przenosi styl Evertonu do nowego klubu. Drużyna polega w dużej mierze na Evrze, który ma największy współczynnik kluczowych podań w drużynie.
Ogólnie w poprzednim sezonie United byli na 12stym miejscu w lidze pod względem % udziału krosów w podaniach drużyny. Obecnie Diabły są pod tym względem na 5tym miejscu, a wyprzedzają ich w tym względzie jedynie takie "zacne" firmy jak Sunderland, West Ham, Hull City i Norwich... W dodatku drużyna Moyesa zajmuje drugie od końca (!) miejsce w lidze jeżeli chodzi o dokładność krosowych podań (17.1%), wynik gorszy jedynie od Fulham (15.7%), mimo że podejmują najwięcej prób (średnio 27.6 na mecz). Jak dla mnie dane mocno zatrważające...
Podjęto również próbę odizolowania fragmentu boiska obejmującego pole karne rywali i obszar zaraz przed nim aby ocenić ile średnio udanych podań United wykonuje w tym obszarze boiska i chociaż w tym oraz poprzednim sezonie liczba ta (ok. 29,7) jest podobna, to w poprzednich sezonach tych podań było więcej (tabelka powyżej) co pokazuje, że kombinacyjna gra ofensywna w wykonaniu United pod polem karnym rywala ma tendencję malejącą, ze względu na niewykorzystywanie Kagawy, oraz ustawianie Rooneya wysoko, raczej jako drugiego napastnika niż ofensywnego pomocnika.
Link do artykułu:
http://www.whoscored.com/Blog/g8ase6cwpk...-at-United