RedLucas
Haxballowy supersnajper
Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
|
RE: PL: Manchester United 1-0 Arsenal FC (10.11.2013)
Tak jak sobie zakładałem przed meczem, w tym spotkaniu liczy się tylko wynik. Dlatego też jestem zadowolony, że wracamy do walki o majstra! Arcyważne zwycięstwo. Niestety, wynik sporo lepszy, niż gra.
Pierwszą połowę można jeszcze określić, jako dobrą. Bardzo pewnie z tyłu i dosyć ciekawie z przodu. Mieliśmy optyczną przewagę. Jednak bolączką było to, co przez cały sezon - brak dobrych okazji bramkowych. Druga połowa już sporo gorsza. Z tyłu nadal bardzo dobrze, lecz z przodu już nie istnieliśmy, nie potrafiliśmy się dłużej utrzymać przy piłce, dać odetchnąć obronie. Niemniej podoba mi się, to jak bronimy od pewnego czasu. Naprawdę wygląda to bardzo obiecująco i czuję się pewnie patrząc na poczynania tej formacji.
I to co pisałem na SB, od początku sezonu zachwyca mnie Jones na środku obrony (dziś nie tylko tu). Kolosalny postęp zrobił, niesamowicie dojrzał. Najpóźniejszym w przyszłym sezonie to będzie bestia. Sam się bałem jeszcze niedawno, czy ta łatka przyszłego najlepszego stopera w Anglii nie jest na wyrost, ale teraz wiem, że na pewno nie.
Bardzo pewnie również Vida, oby ze zdrowiem było ok. Kilka kluczowych interwencji dołożył Smalling. Z przodu? Trzeba chyba wyróżnić tylko Antka, który sporo szarpał, dobrze dogrywał w 1 połowie. Na mały plusik również RVP.
Wracamy do gry! Come on United!
"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
|
|
10-11-2013 20:00 |
|