Ciekawostka:
Klub niesamowicie dba o wizerunek i nakazuje zawodnikom podróżować w garniturach z herbem miasta pod krawatem, w lakierkach...
ALE! Chwilę później JUŻ w samolocie zawodnicy przebierają się w wygodniejsze ciuchy
W sumie lot z UK do USA trwa wiele godzin i średnio byłoby go znosić pod krawatem... no ale na lotnisku WSZYTKO ma wyglądać tip-top i nie ma przebacz! Musiało być niezłe zdziwko jak ktoś powiedział chłopakom, że przebrać to się mogą w kiblu w samolocie
Mata chyba lubi pierdolić konwenanse i dlatego ma taką minę. Ciekawe czy jak dolecą to w trakcie kołowania na lotnisku znowu będą wskakiwać w garniaki?