Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Sunderland AFC 1-1 Manchester United (24.08.2014)
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #5
RE: PL: Sunderland AFC 1-1 Manchester United (24.08.2014)
Ciężko napisać coś konstruktywnego... w pierwszej połowie graliśmy fatalnie. Nie byliśmy w stanie przejąć inicjatywy, dłużej utrzymać się przy piłce. W drugiej połowie było troszkę lepiej, jednak w dalszym ciągu wyglądało to słabo. Mamy ogromny problem ze stwarzaniem sytuacji. Bramka padła po akcji w której mieliśmy troszkę szczęścia - Valencia wbij piłkę z całej siły nie patrząc w ogóle kto gdzie jest, po drodze otarła się ona o Browna bodaj i szczęśliwie trafiła pod nogi Maty. Nasza drugi linia wygląda dramatycznie, a zawodnicy grający na pozycji cofniętego skrzydłowego zupełnie się do tego nie nadają. Tam trzeba biegać, kiwać, podawać, pokazywać się do gry. A co robią nasi? Stoją przylepieni do linii i czekają aż ktoś im poda piłkę. Zresztą to samo można powiedzieć o innych zawodnikach, wszyscy stoją i czekają aż dostaną piłkę do nogi. Zero ruchu, zero! Jedynym zawodnikiem w ofensywie któremu się chciało był Welbeck. Wszedł na boisko i walczył o każdą piłkę.

Nie wiem co się stało z tym zespołem... na tournee nasza gra wygląda naprawdę dobrze, a przecież graliśmy z lepszymi przeciwnikami niż Swansea czy Sunderland. Wraz z rozpoczęciem ligi nagle coś się zmieniło, jakby naszym odcięli prąd. Ciężko patrzy się na tak grające United.

Praktycznie nie ma kogo chwalić. Jedynie Jones i Welbeck zagrali na poziomie, widać było że obaj dawali z siebie wszystko i walczyli o każdą piłkę. Reszta? Dramat. Rooney nie potrafił zagrać z klepki, van Persie jak dostał piłkę to patrzył w ziemię, Cleverley jak zwykle przestraszony odgrywał do najbliższego rywala. Fletcher wyglądał dramatycznie, miał problem z przyjęciem nawet najprostszej piłki. Young i Valencia są fatalni, obaj spowalniają każdą akcję. Myślałem, że Ashley się odnalazł na nowej pozycji, jednak Anglik ponownie wrócił do mizernego poziomu jaki prezentował w ostatnich miesiącach.

Ciężko choćby z obronią optymizmu patrzeć w przyszłość. Wierzę jednak, że z czasem będzie lepiej. Jest bowiem tak jak zapowiadał LVG - pierwszy trzy miesiące mają być trudne i już na samym początku widzimy, że są. Teraz wygląda to źle, momentami wręcz fatalnie, wierzę jednak że z czasem będzie coraz lepiej. Mam nadzieję, że już niedługo zaczniemy zmierzać w dobrym kierunku inaczej może być bardzo kiepsko.

A i jeszcze jedno. Nie rozumiem dlaczego na siłę chcemy grać duetem Rooney - van Persie skoro wyraźnie widać, że między nimi nie ma chemii. Obaj grają już ze sobą ponad dwa lata, a za każdym razem gdy widzę ich razem mam wrażenie jakby grali ze sobą pierwszy raz. Wydaje mi się, że póki ich nie rozdzielimy (jeden ławka, albo sprzedaż) póty w ataku nie będzie to wyglądało tak jak należy. Jeśli już koniecznie chcemy grać dwoma napastnikami, to jednym z napastników musi być ktoś szybki, ktoś o charakterystyce Welbecka. Inaczej taka opcja nie wypali, gdyż przy duecie Wayne - Robin wszystko wygląda zbyt statycznie. Dlatego tym bardziej nie rozumiem dlaczego chcemy pozwolić odejście Welbeckowi.

<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>


Mój Blog: Pod presją czasu
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-08-2014 20:11 przez Foster.)
24-08-2014 20:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: PL: Sunderland AFC 1-1 Manchester United (24.08.2014) - Foster - 24-08-2014 20:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości