RE: PL: Manchester United 3-1 Aston Villa (4.04.2015)
Większość została już napisana, ja chciałem tylko dodać, że czułem, że Di Maria wejdzie z ławki i to kogo zmieni w obecnej układance było dla mnie kluczowe. Obawiałem się, że we LvG wpuści go do środka za Herrerę, ale dał mu szansę tam gdzie chciałem, czyli na lewej stronie za Younga. Nijako spowodowało to, że mieliśmy dwóch fałszywych skrzydłowych łamiących do środka i piłka po którejkolwiek stronie stanowiła duże zagrożenie i bardzo dobrze! Jeżeli Angel ma na prawdę zaistnieć w United to na lewej stronie, musi przystosować się do gry w tej strefie boiska, ale to przyjdzie z czasem. Bardzo cieszę się, że LvG nie burzył tego co udało mu się zbudować w ostatnim czasie. Przerwa międzynarodowa wybiła Diabły nieco z rytmu, ale i tak było całkiem nieźle. Ci, którzy wdarli się do pierwszej 11stki zaliczyli dobry mecz. Herrera zagrał świetnie, dla mnie wisienką na torcie są, nie jego bramki (chociaż chłopak ma jakiś dar, żeby podłączać się do ataków ze środka i kłuć technicznymi strzałami), ale to jak przejmuje piłkę wślizgami wyczekanymi co do ułamka sekundy, dla przebiegu meczu to w sumie niuans, ale ja jaram się tym jak nienormalny, uwielbiam go i to jak rozumieją się z Matą. W poprzednim meczu Ander złapał asystę podając do Maty, w tym meczu było odwrotnie. Wiadomo, że nie wszystko funkcjonuje jeszcze perfekcyjnie, ale to jak United walczy o piłkę i przejmuje ją jeszcze na połowie rywali bardzo mi imponuje. Nic tylko budować na tym co jest! Jeszcze niedawno czekałem aż ten sezon się skończy, teraz mi żal, że zostało tylko tyle spotkań do końca sezonu, po 5-6 kolejkach to wszystko zaczęłoby się na prawdę zazębiać, a po paru kolejnych klękajcie narody! Na takie United czekałem!
"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2015 23:00 przez Silvan.)
|