Kwas
Posting Freak
Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
|
RE: PL: Aston Villa 0-1 Manchester United (14.08.2015)
Tuż przed spotkanie pojawiła się jedna nowa obawa w mojej głowie. Mianowicie Januzaj. Nie chodzi o to, iż nie wierzyłem w jego udany występ, tylko liczyłem się z tym, że to może być jego ostatnia szansa, jeśli coś sknoci to van Gaal zapomni o nim na długie miesiące. Na szczęście Adnan posłał mu kilka pozytywnych argumentów. Co mi się w nim podoba to walka o piłkę. Porównajmy belga z Rooneyem. Pierwszy atakuje pressingiem, podczas gdy drugi ma wyjebane. Pierwszy potrafi się zastawić, utrzymać na plecach rywala, podczas gdy drugiemu zawsze wybijał piłkę gracz Villi. Pierwszy szukał gry, podczas gdy drugi ginął w gąszczu koszulek przeciwnika. Nie dziwota, że nie dostaje żadnych prostopadłych, na dobieg piłek skoro on nie żyje na boisku, nie pokazuje się.
Właśnie doszedłem do problemu, rzeczy która od dawna kłuje w oczy. Ileż to razy czy to nasi skrzydłowi, czy środkowi pomocnicy świetnie wychodzili za obronę przeciwnika, podłączali się w idealnym tempie. Niestety zagrywający tego nie widzi. A przoduje w tym Mata. Holuje futbolówkę i często gubi ten idealny moment na zagranie takiej piłki co kończy się oddaniem krótkiej piłki do najbliższego partnera wszerz lub do tyłu. A Juan naprawdę ma ten rozmach, co pokazał dwoma zagraniami do Januzaja, czy Memphisa. Tego oczekuje od hiszpana, w tym jest mistrzem. Tu oczywiście jest także problem statycznego napastnika, który niestety jest nie do rozwiązania...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-08-2015 07:03 przez Kwas.)
|
|
15-08-2015 07:02 |
|