Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015)
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #16
RE: PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015)
Ruuuuuuuuuud napisał(a):Anthony Martial - w 2004 roku zapłaciliśmy za Rooneya 27 milionów. Jeśli Martial ma być u nas nowym Rooneyem, grać przez tyle lat, to 36 milionów nie wydaje się dużą sumą. Przez te 11 lat rynek transferowy bardzo się zmienił, oszalał. Piszę to dlatego, że Francuz zrobił na mnie ogromne wrażenie. Od początku wyglądał na pewnego siebie, spokojnego, z chłodną głową. Kilka razy fajnie zgrał piłkę, szukał sobie miejsca po bokach,a ta bramka...coś fantastycznego. Samo minięcie obrońców było znakomite, ale wykończenie - pierwsza klasa.

Moim zdaniem, ktoś - najlepiej Fellaini - powinien pokazać nagranie tej bramki Lujowi z komentarzem "Patrz, ziomek, to jest napastnik". Zgadzam się z Fosterem, to nie wina Fellainiego, ale niestety, jak patrzyło się, jak po cofnięciu się ślamazarnie porusza się do przodu, to robiło się mimo wszystko żal.

Ruuuuuuuuuud napisał(a):Do tego nie ma między Depayem, a Shawem żadnej współpracy, zero zrozumienia. Anglik dzisiaj świetny mecz, ustrzegł się błędów w defensywie, a w ofensywie w końcu zagrał tak jak przyzwyczaił mnie do tego Evra. Wbiegał co chwilę na pełnej szybkości, podłączał się do akcji ofensywnych. Brawo!

Dokładnie. Kilka razy bywało tak, że Shaw leciał lewą stroną, ale koniec końców nie miał do kogo zagrać, bo Depay przesuwał się w jakieś nieoczekiwane miejsca.

Cieszy też dobra postawa de Gei.

Kilka słów na koniec. Wasze komentarze po meczach są dużo bardziej szczegółowe i dokładne. Ja nie oglądam meczów na tyle uważnie, żeby móc ocenić, kto częściej był przy którym zawodniku itd. (z różnych przyczyn). Niemniej jednak, wydaje mi się, że to na razie nie jest drużyna. To jest skład - i patrząc na nazwiska to całkiem niezły - ale nie drużyna. Nie wiem, może się jeszcze nie do końca zgrali. Tak czy siak, wydawało mi się, jakby nie umieli cieszyć się grą. Oprócz Martiala. Po nim było widać, że się naprawdę cieszył piłką.

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
13-09-2015 10:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015) - Tomassen - 13-09-2015 10:44

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości