Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015)
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #25
RE: PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015)
Właściwie większość napisała to, co ja też myślę. Trzy punkty odbiegają u mnie od reszty, więc je zaakcentuję.

1) Pierwsza połowa nie była taka dobra. Liverpool był w niej mega żenujący, gówniany wręcz jak nie Liverpool przeciwko nam. Fajnie, że zabezpieczyliśmy tyły, super, że Scouserzy nie mogli ugrać nic w środku pola. Mimo to poza jednym babolem Mignoleta nie zagroziliśmy jego bramce. Ile to miało trwać? Przy tak tragicznej postawie, goście powinni nie wychodzić z pola karnego. Ciekawe, ile miało to trwać i ile by trwało, gdyby nie wejście Younga i ten rzut wolny.

Jestem z tych, co uważają, że zwycięstwa liczą się bardziej niż styl. Dlatego jeśli tak miałaby wyglądać nasza gra, a seryjnie wygrywalibyśmy mecze, nie powiedziałbym złego słowa na drużynę. Obawiam się jednak, że znów wyszła na jaw nasza impotencja ofensywna, co z lepszym rywalem mogłoby mieć złe skutki.

2) Fellaini nie jest napastnikiem. W tej przedmeczowej gównoburzy trudno było się przebić z jasnym przesłaniem, więc robię to tu. Granie docelowo na lagę jest po prostu nieskuteczne, pal licho, że brzydkie. Dobrze, że nie próbowaliśmy tego uskuteczniać wczoraj. Najgorsze jest jednak to, że grając krótko, Fellaini na dysze jest też daremny i żadne zaklęcia tego nie zmienią. To, że się parę razy ładnie zastawił to nic przy jego ogólnej nieprzydatności na tej pozycji. Dzięki Bogu, że wygraliśmy bez jego gola, bo w przeciwnym razie zbyt często byśmy go tam widzieli.

3) Herrera zagrał mecz w moim odczuciu lepszy niż mógłbym wnioskować po waszych postach. To nie jest ten błyskotliwy Hiszpan z najlepszych meczów, ale tragedii nie było. Zresztą nie miał z kim grać szybko i pomysłowo, bo Depay był tragiczny a i Mata jakiś nie w sosie.

***
Mecze z Liverpoolem to już nie to. 2 z trzech ostatnich meczów było jak wykorzystanie ładnej dziewczyny z użyciem pigułki gwałtu - niby stosunek, ale to nie to. Ten klub się stacza od dawna, sezon z wyśmienitym Suarezem nieco to zatuszował, ale skoro nawet przeciwko nam nie potrafią spiąć dupsk jak niegdyś, to i oczekiwanie na następne starcie z nimi jest mniejsze.

Gdzie jest Groszek?
13-09-2015 21:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015) - Kosma - 13-09-2015 21:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości