Robaldo napisał(a):o drugie, nagłym oburzeniem, co do obsadzenia pozycji napastnika, gdzie tak naprawdę nie było innej racjonalnej kandydatury. Wysoce nierozsądnym byłoby bowiem wystawienie w pierwszym składzie 19-latka obarczonego presją wysokiej kwoty transferu, który co najistotniejsze spędził w klubie kilka dni. Mogło się udać, a mogło przyhamować jego wejście w ten zespół.
Tu jest pies pogrzebany... Dla Was innej opcji, niż Fells nie było, dla mnie oczywiste było, że NOMINALNY napastnik da zespołowi więcej, niż Fells. Opcja z Depayem mi jakoś uciekła, ale też na pewno byłaby rozsądniejsza.