Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015)
Silvan Offline
Judge-mental
*****

Liczba postów: 1,029
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 55
Post: #36
RE: PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015)
michal85 napisał(a):Nasz nominalny napastnik, co się Rooney zowie, wcale nie dawał w dotychczasowych meczach więcej niż wczoraj Fells. Więc to takie oczywiste nie jest

Leci plus. Patrząc na grę Fellainiego w tym meczu miałem nieodparte wrażenie, że Wayne wcale nie dał by nam więcej radości. Znając Rooneya zastrzyk energii i chęci do gry po przełamaniu rekordu Charltona w kadrze, byłby równie prawdopodobny, jak spoczęcie na laurach, z przekonaniem o własnej zajebistości. Wayne musi na serio pokazać się jako napastnik, żeby było mi żal, że w ogóle nie ma go w składzie.

Kosma napisał(a):Martial jest napastnikiem, więc powinien grać od początku. Jeśli mecz to dla niego za dużo w debiucie, niech wejdzie za niego Fells. taka kolejność.

Z tym się akurat nie zgodzę. Może w innych okolicznościach, ale chłopak pojawił się w klubie 3 czy 4 dni wcześniej i miał wyjść w podstawie na Liverpool? W sumie łatwo tak teraz powiedzieć, ale kto by się spodziewał, że będą aż tak żałośni? Kolejność była więc jak najbardziej prawidłowa, gdyby była odwrotna to van Gaal mógłby mu równie dobrze powiedzieć "Synu, nie podołałeś, weź pograj może najpierw w rezerwach, już lepiej będzie jak wejdzie za ciebie tyczka do zgarniania wrzutek w pole karne".

"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-09-2015 07:46 przez Silvan.)
14-09-2015 07:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: PL: Manchester United 3-1 Liverpool (12.09.2015) - Silvan - 14-09-2015 07:46

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości