RE: Louis van Gaal i sztab szkoleniowy
Taka jest specyfika nowoczesnej piłki, że nawet wielcy trenerzy przychodzą na 2 max 4 sezony. Nie wiem Krisie dlaczego w decyzjach Pepa widzisz asekuranctwo, ze względu na częste zmiany otoczenia, albo wygodnictwo bo jak już gdzieś przechodził to do silnego klubu. Takie jego prawo, że wyrobił sobie silną markę i może wybierać sobie pracodawcę. Zresztą nie można mu zarzucić, że w Bayernie miał wakacje. Ciężko pracował, żeby zmienić tą ekipę i wypracować tam swój własny styl co uważam wyszło mu kapitalnie. Jego Bayern to zupełnie coś innego niż Bayern Heynckesa i osobiście nie zgadzam się z Toba, że ucieka zanim może stać się "cokolwiek potencjalnie złego", bo uważam, że w Monachium może być tylko lepiej, to raczej Ancelloti przychodzi tam w ultrakomfortowej sytuacji, bo po Pepie niewiele można poprawiać, a zepsuć to też byłoby sztuką. Uważam, że Guardiola byłby najlepszym wyjściem dla United, bo van Gaal zrobił mu już fundamety, gramy dużo piłką po ziemi, bazujemy na posiadaniu, Pep podkręciłby nam tempo, postawił na ofensywną piłkę, uwolł z ultra taktycznych ram, ale generalnie zepół podążałby w podobnym kierunku. Kiedyś pisałem, że mam wrażenie, że van Gaal terraformuje United tak, że Pep miałby fajne pole do popisu. Nawet na 3 lata i tak bardzo chciałbym Guardiolę w United i szkoda, że zdecydował inaczej. Poza tym, wybacz, ale nie sądzę, że United wymaga "podnoszenia z kolan". Fakt, brakuje nam ze paru zawodników wysokiej klasy, gdyby udało się coś z tym zrobić, to z fachowcem na ławce, który by nam to poukładał lepiej niż van Gaal (dla mnie optymalną opcją był właśnie Katalończyk) moglibyśmy rywalizować z każdym. Take moje zdanie i możesz się oczywiście nie zgodzić.
"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
|