Silvan napisał(a):to raczej Ancelloti przychodzi tam w ultrakomfortowej sytuacji, bo po Pepie niewiele można poprawiać, a zepsuć to też byłoby sztuką.
No nie bardzo. Akurat Pep przychodził właśnie w takim momencie do Bayernu. Ancelotti.. ciężko w sumie stwierdzić co on może zrobić z Bayernem. Na pewno to bardzo dobry wybór jest chociaż Carlo rzadko kiedy potrafił pogodzić ligę i puchary. Na pewno kadrę lepszą ma Włoch niż Hiszpan na początku swojej kariery.
Praca Pepa w Bayernie jest trudna do oceny. To zależy jakie miały być oczekiwania.. Niby bije rekordy i ma hegemonię co nie zdarzało się jakoś mega często w ostatnich kilkudziesięciu latach, ale patrząc na ich transfery w ostatnich latach i biorąc pod uwagę frycowe Borussi która się wypaliła to nie mogło być inaczej.
Z drugiej strony kontuzje mocno przeszkadzały w tych kluczowych meczach, więc to też nie jest adekwatne.
Niestety obawiam się, że prawdziwa weryfikacja może nigdy nie nadejść dla Pepa, chociaż ja nie jestem przekonany, że w City odniesie sukces. Myślę, że dominacja w lidze to może być maksymalnie tyle ile uda się zrobić.