Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Liverpool 0-0 Manchester United (17.10.2016)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #2
RE: PL: Liverpool - Manchester United (17.10.2016)
Ten mecz to jakiś sabotaż chyba. Zagraliśmy naprawdę świetną pierwszą połowę, w której było widać, że dwóch graczy znacząco odstaje - Pogba i Rash. Tymczasem Rash schodzi dopiero bodaj w 75, a Pogba rozgrywa cały mecz. Jak?!

Już nawet szkoda wspominać o tym, że spośród Lingarda, czy Maty, wszedł Roo. Ale na to pewnie trzeba kolejnych kilku lat, żeby z ławki się nie podnosił, gdy walczymy o wynik. No chyba, że nie walczyliśmy? Bo właściwie sam nie wiem. W pierwszej połowie jeszcze spoko, ale w drugiej już nieziemsko mnie wkurwiał Zlatan. I to wkurwienie tak powolutku narasta. Bo z meczu na mecz jest ogromny regres. Nie oczekuję, że ma prowadzić naszą grę, ale oczekuję, że jak ma patelnie, to ją wykorzystuje!

Tymczasem marnowanych setek w ostatnich meczach jest mnóstwo. Jest niewidoczny, a jak się pojawia, to marnuje patelnie. Wszyscy siedzimy na Roo, a tu powolutku nam rośnie kolejna święta krowa. Ale OBY nie, do tego jeszcze daleko. Ale zjazd Szweda jest widoczny.

Szkoda strasznie tego meczu, bo zagraliśmy naprawdę dobrze i powinniśmy wygrać. Szkoda ogromnego wysiłku i jakości, jaką dostarczyła nam drużyna, zmarnowana przez parę jednostek. I to tych niby najlepszych, najlepiej opłacanych..

Szkoda!

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
17-10-2016 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: PL: Liverpool - Manchester United (17.10.2016) - RedLucas - 17-10-2016 22:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości