Pejter napisał(a):Dla mnie finał z 1999 roku był pierwszym meczem MU, który widziałem i również z tego powodu najbardziej zapadł mi w pamięć.
Dokladnie to bylo ze mna, powiedzialem sobie w przerwie tego meczu, ze jesli wygraja stana sie automatycznie moim ulubionym klubiem, bo nie chcialem, zeby wygrali Niemcy i tak wlasnie w polowie zaczela sie moja milosc do tego klubu, rok pozniej dostalem gre FIFA 2000 i zaczelem grac, aby zwyciezac wybralem najsilniejszy zespol, ktorym byl... Manchester i od roku 1999/2000 kibicuje Manchesterowi czyli juz 7 lat...
Moimi ulubionymi meczami, ktore zostaly mi w pamieci to wymieniony juz wczesniej final Ligi Mistrzow, podwojne zwyciestwo z Arsenalem w zeszlym sezonuie (?) (2-0 i 4-2) po bardzo ekscytujacych koncowkach, mecze te wygrywal nasz zespol. Jednym z najgorszych meczy United, ktore obejrzalem byl mecz z Benfica po, ktorym odpadlismy z tegorocznej Ligi Mistrzow, po nim nie czulem sie za dobrze a wiara w szkole przez pare dni mi dokuczala, ale ignorowalem ich. I ostatnimi meczami, ktore utkwily mi na bardzo dlugo w pamieci sa : Zwyciestwo z Liverpoolem (2-1 po dwoch bramkach Forlana) i z Chelsea chyba 3 lata temu przed tym jak stala sie takim "swietnym" zespolem (gdy w ostanich sekundach gry bramke strzelil chyba ponownie Forlan, lecz nie jestem stuprocentowo pewien). To juz chyba wszystkie mecze, ktore utkwily mi w pamieci.