PL: Liverpool 2-1 Manchester United (13.09.2008)

[Lukas]

Steven Gerrard powiedział, że najprawdopodobniej nie zdąży się wykurować na mecz z United. Nie wiadomo jeszcze jak będzie sprawa wyglądała z Torresem... także LFC będzie poważnie osłabiony <jupi> Ale mimo to ja nie oczekuje łatwej przeprawy z The Reds. Szczególnie, że na chwilę obecną mamy problemy z 2 linią (a właśnie to może okazać się kluczem do pokonania podopiecznych Beniteza) chociaż liczę że wróci na czas Carrick i Owen. Do tego nasz styl nie jest jeszcze taki jaki powinien. Poza tym LFC zechce wreszcie wznieść się na wyżyny i pokazać że potrafi urwać punkty MU na swoim stadionie.
Jak napisał Szymcio przytaczając słowa Ferdinanda grając z LFC gra nie musi być ładna dla oka, ważne aby ich pokonać. Bo za styl się punktów nie przyznaje, choć nie ukrywam że chętnie bym widział jak United "jedzie ich jak chce"
W typerze obstawiłem 2:0 dla naszych i myślę że tak się zakończy te spotkanie