Polityka

[pawlo]

Maciek napisał(a):Bojkot sportowy proponują tchórze i oszołomy, które chcą zaistnieć i niby pokazać światu jak to się nie zgadzają na łamanie praw człowieka i chcą naprawiać świat, także nie traktuje tych tchórzy, którzy chowają się za plecami sportowców na poważnie...

Spodobał mi się polityk niemieckiego SPD, który powiedział, że zamiast wymyślać jakieś sportowe bojkoty, warto byłoby zrobić faktycznie coś konkretnego - zaproponował nałożenie embarga na Chiny Smile Szanuje go za to, bo nie jest ani oszołomem ani przebrzydłym tchórzem, który chce pozorować działanie, a nie faktycznie działać

Bojkot, oprócz tego, że skrzywdziłby sportowców, zupełnie żadnych efektów by nie przyniósł.
Tyle mnie w tej sprawie Smile

O matko boska. Maciek ja ciebie kocham. Moze to ta wodka, ale uzekla mnie twoja wypowiedz. Nie sadzilem ze ktos mi tu napisze cos takiego

Cytat:Dobrze, nie używasz to ok, ale nie pisz już takich niepoważnych rzeczy, że ja mogę poprzeć partię, która zagwarantuję podwyżki górnikom (chociaż to nie leży za bardzo w gesti państwa) Smile Jednak jako państwo RP wspólne koszty ponosić musimy, czy używasz węgiel czy nie, dlatego mówię, że to nie do końca na serio powinno być traktowane co napisałes, bo jednak gospodarka polska z węgla korzysta

A co do Śląska, Górnego Śląska, to jest to pierwsze albo drugie województwo przynoszące największy dochód dla kraju, więc tym bardziej kulą w płot Smile


PS: Pawlo a co to z ciebie za antyamerykański UPRowiec

Nie no... wiesz ja to pisalem przeciez pol serio Chodzilo mi o to, ze tak samo polacy za granica moga wplywac na mnie, jak ty mieszkajacy w innym regionie o innej specyfice. Choc przyznac musze, ze ja mysalelm o takich jak ja, czyli co wyjechali niedanwo do pracy a domyslam sie (byc moze nieslusznie) teraz, ze ty mowisz o poloni ktora w chuj czasu temu pojechala za granice i zyje w najlepsze w tamtych krajach. PRzy tym po dluzszym namysle po wodce ktora wlasnie wypilem (ah polacy ) faktycznie mozna ci przyznac racje, choc ja ciagle uwazam, ze skoro ktos ma obywatelstwo polskie (jezeli nie legalnie, to prawnie mu zabronic!) to ma prawo glosowac, bo sam chetnie bedac za granica zaglosuje. A za kilka lat moze byc roznie i teraz sobie mysle ze jakbym za 5 lat byl brytyjczykiem (malo prawdopodobne, ale jak najbardziej realne), to ciagle bym chcial glosowac.

A co do ameryki to dobre spostrzezenie Ale w sumie ja niecierpie amerykanow za ich zajebisicie rozwinieta komercje i totalnie spierdolona moralnosc (wg mnie oczywiscie). Dlatego oni mnie zniechecaja. Nie nazwalbym sie antyamerykaninem, ale pare ruchow z ich strony takze politycznych mi sie bardzo nie podoba (wojna w iraku, wszpieranie izraela w wlace z palestynczykami), ktore chyba takze uprowcy uiwazaja za zle (z tego co korwin na blogu pisal przYnajmniej ).

Wiesz ja nie tyle uprowiec co liberal jestem. Pewnie gdybym w po widzial faktycznych liberalow, to byc moze byn glosowal na nich. Narazie jedyna liberalna partia w polsce to UPR. Ja glosuje na idee a nie na partie, a ze jest jedyna to mkoze sie wydawac ze ja uprowiec. Ci co uwazaja ze socjalne panstwo jest dobre maja szersze pole manewru, bo i pis i po i sld i psl... do wyboru do koloru. Mozna wybierac ktore mordy sa lepsze