Polityka

[Maciek]

Aquarius napisał(a):nie moge sie doczekac "Szkla kontaktowego".

A będzie w ogóle czy znów puszczą posiedzenie (DRUGIE POSIEDZENIE tej samej komisji w tej samej sprawie, po raz DRUGI prowadzone w tak skandalicznej atmosferze - umknęło ci jak mniemam) a konkretniej jej retransmisje?
I czy będziesz zdziwiony, jeśli w Szkle Kontaktowym znów będzie najazd na PiS? (wszak kończenie każdej wypowiedzi "a nie powiem tego bo znów będę w szkle kontaktowym" nie wiedzieć czemu zawsze tym skutkowało i posłowie PiS zawsze chętnie i pod publiczkę się zachowywali, tak by tam trafić - potem okazało się, że to jednak było złe i sie obrazili)

Aquarius napisał(a):Ale jak ma byc inaczej jak przewodniczacym jest ten co najwiecej krzyczy a sam nie potrafi nad niczym zapanowac.

Musisz tam iśc i nad tym zapanować a to, że przewodniczący najwięcej krzyczał, to gdzie widziałeś? Bo z transmisji wynikało coś innego

Aquarius napisał(a):Niesiolowski znany krzykacz wkoncu zobaczyl jak to jest niech szczeka dalej...tylko to potrafi

blablabla

Aquarius napisał(a):Najlepsze komentarze jak PiS wychodzil przeciez Ci wszyscy ludzie (a przynajmniej znakomita wiekszosc) ktora brala udzial w tym cyrku (i to nie tylko PiS) to bydlo

Mogli wyjść od razu, a nie dwa dni przedstawienia robić. A PO swoją drogą, mogła po raz kolejny już iść tym kretynom na ustępstwo i dać temu Ziobrze powrócić do Warszawy żeby już nie było żadnego pretekstu do tego cyrku. To błąd PO, niepotrzebna złośliwość. Skoro banita Ziobro (zapewne został wywieziony z Warszawy z przystawionym do skroni pistoletem, tak by nie mógł uczestniczyć w obradach - ciekawe tylko, że jak uczestniczył wczoraj, to i tak wyszło na to samo i tak nikt z jego kolegów nie chciał go do głosu dopuścić, a jak go dzisiaj nie było, to wielce chcieli) jak to powiedział jego ziomek partyjny Mariusz Kamiński, opuścił sejm w trakcie jego posiedzenia (a jego OBOWIĄZKIEM jest byc wówczas w sejmie) by realizować w Krakowie "obowiązki poselskie" (oczywiście takie tłumaczenie trafi tylko do kretyna, bo poseł nie może mieć ważniejszych obowiązków poselskich niż te związane ściśle z pracą sejmu) to już o nim źle świadczy (szczególnie, że jako jedyny z PiS się ulotnił - pewnie przypadek) ale PO mogła pozwolić mu wrócić - skoro od 9 do niemal 14 nie zdołał tego zrobić.

Pewnie po prostu nie chcieli już zrobić większego cyrku (który i tak był za późno przerwany) i chcieli też troche zrobić PiSowi na złość.

Takie zachowania kretynów, idiotów a'la PiS, doprowadziły do tego, że komuchy wróciły do władzy, na długie lata. Wypada tylko dziś pogratulowac PiSowi, że pomaga SLD w odbudowaniu swojej potęgi. Szczerze gratuluje

"Dzień świra" się przypomina, dosłownie. Tam też było wycieranie mordy hasłem Polska i krzyczenie "hańba", puste, żałosne i skandalizujące.


Gratuluje też PiSowi dobrego humoru, Szczypińska mogła w ogóle zacżąć uczestnictwo PiS od hasła "zachowujcie się bo nas filmują, a tak w ogóle, to jesteśmy kurwa w sejmie i siedzimy pod godłem, a jakby tego było mało, to naród patrzy i go kurwica bierze"... może wtedy bym szanował tą panią, salową która jest zarazem ekspertem militarnym co usprawiedliwia jej obecność podczas wizyty w USA w sprawie tarczy antyrakietowej

Z ludźmi ograniczonymi trudno się rozmawia, co dziś było widać i widać za każdym razem podczas obrad komisji śledczych, między innymi w momencie gdy pada hasło "wniosek formalny" po czym następuje 3 minutowe przemówienie, pełne demagogii i pierdolnie 3po3