mucha
Posting Freak
    
Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
|
Re: CL: Manchester United - Villarreal (17.09.2008; 20.45)
Po co ma grać O'Shea w pomocy skoro może tam zagrać Fletcher? A, i gdzie miejsce dla Teveza? Wolisz zamiast niego Rooneya, który gra 1000 razy gorzej od Argentyńczyka? Tevez na bank zagra. Najchętniej dziś zobaczyłbym taki skład:
Van der Sar
Brown-Rio-Vidic-Fabio
Ronaldo-Hargreaves-Anderson-Nani
Tevez-Berbatov
W końcu Rooney mógłby usiąść na ławce, bo w takiej formie mamy z niego zero pożytku. W obronie wolę Fabio, bo mamy atakować, a nie bronić. A zresztą co szkodzi zaryzykować? Co do pomocy. Skoro Ronaldo mógł grać z Liverpoolem, ale dali mu jeszcze kilka dni to wydaje mi się, że powinien być gotowy do gry. Na drugim skrzydle ciężko mi kogoś wskazać. Giggs nie grał źle z Liverpoolem, Park również nadawałby się do gry. Jednak postawiłbym na Naniego, który jest chyba najbardziej ofensywnie usposobiony ze skrzydłowych. Obawiam się o środek pomocy. Hargreaves więcej nie gra niż gra, a Anderson w roli rozgrywającego jakoś mnie nie przekonuje. W ataku stawiam na dwojkę Tevez-Berbatov, bo Rooney gra słabiutko i może trzeba mu pokazać, że nie jest niezastąpiony.
Jednak zupełnie obiektywnie stawiam na taki skład:
Van der Sar
Brown-Rio-Vidic-O'Shea
Hargreaves
Fletcher-Anderson
Rooney-Berbatov-Tevez
Rooney będzie się cofał do drugiej linii. Coś w stylu meczu z Liverpoolem. W LM Ferguson gra defensywnie, więc takie ustawienie jest możliwe.
Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
|
|
17-09-2008 15:33 |
|