CL: Manchester United 3-0 Celtic (21.10.2008)

[Mata]

United jaki chce się oglądać zawsze. Stać nas i tak jeszcze na dużo więcej. Wszystko przyjdzie w odpowiednim czasie. Celtic co prawda to dość przeciętny zespół , od czasu do czasu ogryzał się nam ale bez większego strachu. Z taką grą to mogą mieć u siebie w Szkocji problemy. Był spalony czy nie był ? A czy to zmieni wynik jeśli sędzia nie podniósł chorągiewki w odpowiednim momencie? No nie , więc nie widzę problemu

Została poruszona kwestia rzutów wolnych bitych przez Ronaldo , wiadomo że nie będzie strzelał gola za golem z 30 m a nawet 20kilku bo to jest przecież nie możliwe . A chodzi głównie oto co napisał Sebos:

sebos_krk napisał(a):Ronaldo bije te wolne tak, że jeśli już przejdą mur to piłka jest bardzo trudna do złapania

I oto właśnie chodzi. Nie sztuką jest nie trafić w mur tylko mieć jakieś korzyści z tego stałego fragmentu gry.

Gracz meczu? Rooney ! Znowu Waza , ciężko jest wyróżnić kogokolwiek bo Celtic nie postawił nam ciężkich warunków . Roo jak zwykle biegał za dwóch , strzelał , podawał , harował . Był Rooney i był komplet punktów . Z taką formą Rooneya nie ma się co bać o wynik potyczki Co prawda można by zagłosować na Berbatova ale on tak naprawdę poza tym że dwa razy był tam gdzie powinien nic szczególnego nie pokazał ,a więc Rooney>>>Berbatov