matys
Reputacja: 1000
    
Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
|
Re: PL: Manchester United - Stoke City (15.11.2008; 16.00)
Koniec kurwa z filantropią i altruizmem! Za dużo punktów rozdaliśmy na własne życzenie, czas zacząć wygrywać mecz za meczem, bo inaczej marzenia o 18 zwycięstwie w lidze odłożyć będzie trzeba na przyszły sezon. W zeszłym roku po słabym początku przyszłą seria kilku zwycięstw z rzędu, teraz musi być podobnie. Albo się weźmiemy w garść, Ferguson dotrze do ich głów i zaczniemy grać jak należy, albo kurwa w okolicach świąt będziemy oglądać plecy Chelsea już do końca rozgrywek.
Skoro na wyjazdach sobie nie radzimy, to przynajmniej na OT powinniśmy lać wszystkich jak leci. Nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek straty punktów na OT już do końca sezonu. Więc tym bardziej z takim Stoke powinniśmy nie mieć większych problemów.
Trzeba się podbudować psychicznie, bo z tym chyba nie jest najlepiej po ostatnich wynikach. Mamy świetną szanse, bo gramy z beniaminkiem, więc powinniśmy ich znieść z tego boiska, 4 albo 5 goli zapakować i dziękuje bardzo. I jaki by ten beniaminek nie był, jak by nie grał, to to jest mimo wszystko beniaminek, oni mają przyjechać i po 10 minutach wiedzieć, że są skazani na porażkę.
Skład? Jak najsilniejszy.
VDS
Brown/Rafael-Ferdinand-Vidic-Evra
Ronaldo-Anderson-Carrick/Fletcher-Park
Tevez-Berbatov
Nie wiadomo co z Brownem i Fletchem, jak będą zdrowi, to niech wskakują do pierwszego składu, jak nie to mamy ich kim zastąpić. Aha i Rooney na ławkę, może znowu potrzeba takiego małego wstrząsu, jak z Boltonem, bo Wazza znowu zaczyna zachowywać się pod bramką rywali jak junior.
My mate told me that I just don't understand irony.
Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
|
|
10-11-2008 12:38 |
|