Dziś pozwolę sobie tylko na ocenę poszczególnych, a to dlatego, że nie ma za bardzo się do czego przyczepić jeśli chodzi o grę
VDS - raz źle obliczył wysokość piłki i się z nią minął, na szczęście inny też się minęli. Pokazał na co go stać w sytuacji gdy po rzucie z autu Delapa O'Shea skierował piłkę głową w kierunku swojej bramki
O'Shea - jeśli chodzi o grę ofensywna to jest jak jest, ale w defensywie było dobrze, na pewno lepiej niż Rafael
Vidic - bardzo dobrze, praktycznie bezbłędny
Evans - w pierwszej połowie były momenty niepewności, ale za w drugiej już bezbłędnie, dobrze, że SAF pozwolił odejść Pique, Jonny jest zdecydowanie lepszy
Evra - bardzo aktywny w ofensywie, w defensywnie jak zawsze bardzo solidnie
Ronaldo - ustawił mecz, dziś w końcu jego rzuty wolne były dobrze wykonywane, jednak nie ma się co podniecać tymi bramkami, ponieważ przy pierwszej to ewidentny błąd bramkarza, a przy drugiej również Sorensen się nie najlepiej zachował. Ogólnie rozegrał bardzo dobrze zawody, choć czasem zbyt egoistycznie. Jeszcze gdyby tylko się nie przewraca jak największa pipa to było by super
Fletcher - w tym sezonie gra równo a co najważniejsze bardzo dobrze, dzięki niemu brak Hargreavesa nie jest aż tak odczuwalny
Carrick - widać, że forma rośnie w górę, razem z Darrenem tworzą bardzo dobrą parę środkowych pomocników. Na plus oczywiście również bardzo ładna bramka
Park - jak zawsze bardzo solidnie, dobrze jest mieć takiego zawodnika w swojej drużynie. Jak zawsze bardzo walecznie, sprawiał sporo problemów obrońcom Stoke, szkoda że nie udało mu się strzelić bramki.
Tevez - otrzymał kolejną szanse, lecz znów nie wykorzystał jej do końca. To nie jest ten Tevez co w zeszłym sezonie. Owszem Carlos stara się walczy ale widać że coś się u niego bloknęło i ciężko jest to przeskoczyć. Zmarnował wspaniała sytuację
Berbatov - co mecz zachwycam się nad jego przyjęciem, Bułgar wspaniale panuje nad piłką, co zresztą pokazuje w każdym meczu. Dziś może troszkę w cieniu kolegów, ale strzelił bramkę, a po to go właśnie kupiliśmy, BY STRZELAŁ BRAMKI
Gibson - fajnie było móc ujrzeć Darrona w akcji, muszę przyznać, że zaprezentował się dobrze, umiejętnie rozdzielał piłki, szkoda tylko że nie miał okazji to zaprezentowania swojej bomby
Welback - chłopak ma 17 lat, w debiucie pokazał na co go stać, dobra gra, a do tego zajebista bramka. Należy dać mu więcej szans. Będą z niego ludzie
Manucho - no na reszcie doczekał się debiutu w PL. Szkoda, że nie udało mu się strzelić bramki, troszkę więcej spokoju i już w debiucie tak samo jak Danny strzeliłby by bramkę dla United. Myślę iż od czasu do czasu spokojnie można dać mu szansę.
Cieszy mnie fakt, że SAF nie bał się dać szansy takim zawodnikom jak: Evans, Welback, Gibson czy Manucho. Cieszy mnie również, że w końcu potrafiliśmy połączyć dobrą grę i dobrą skuteczność, co zaowocowało takim wynikiem