Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Sunderlandem?
Ankieta jest zamknięta.
Edwin van der Sar 0% 0 0%
Rafael da Silva 0% 0 0%
Nemanja Vidic 40.00% 6 40.00%
Rio Ferdinand 0% 0 0%
Patrice Evra 0% 0 0%
Cristiano Ronaldo 0% 0 0%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Michael Carrick 46.67% 7 46.67%
Park Ji Sung 6.67% 1 6.67%
Wayne Rooney 6.67% 1 6.67%
Dimitar Berbatow 0% 0 0%
Ryan Giggs 0% 0 0%
Anderson 0% 0 0%
Carlos Tevez 0% 0 0%
Razem 15 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 1-0 Sunderland (06.12.2008)
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #9
Re: PL: Manchester United - Sunderland (06.12.2008; 18:30)
Nadeszła pora, by (osierocone) Czarne Koty, zostały zesłane do Piekła i poddane tam były wymyślnym torturom. Nie jest to reklama horroru z gatunku gore, ale najkrótsza zapowiedź dzisiejszego spotkania. Oto bowiem, na Old Trafford przyjeżdża pozbawiony trenera Sunderland.

Nie ma chyba lepszej okazji dla MU, by podbić sobie bilans strzelonych bramek, niż walka z będącym w na osiemnastej pozycji klubem w którym morale po odejściu trenera z pewnością są niskie. My, możemy skorzystać niemal ze wszystkich zawodników (zdziwiłem się, iż może zagrać Cristiano Ronaldo), natomiast u gości, zabraknie m.in. Kierana Richardsona. Ex-Diabeł, jest jednym z najlepszych graczy dzisiejszych przeciwników United. Miałem przyjemność obejrzeć kilka spotkań Sunderlandu w obecnym sezonie i naprawdę muszę stwierdzić, iż Kieran jest tam postacią bardzo ważną. Przez niego "płynie" większość akcji Czarnych Kotów, w dodatku Anglik zdobywa piękne bramki i notuje asysty. To druga bardzo zła wiadomość dla przyjezdnych przed dzisiejszym meczem. Bez Richardsona, tracą oni bowiem w ofensywie sporo animuszu. Jest jeszcze Cisse, ale myślę, że Rio i Nemanja bez problemów pokażą mu miejsce w szeregu.

Moim zdaniem, dzisiejsza batalia, powinna być dla nas, kibiców - widowiskiem, które nasyci wszystkie nasze pragnienia. Jeśli zagramy bardzo ofensywnie, to wynik ze Stoke, może zostać pobity. Nie ma zresztą co się patyczkować, bo w środę z Aalborgiem gramy właściwie o pietruchę (warto byłoby jednak wyjść z pierwszego miejsca), więc będzie można wówczas wystawić skład gęsto przeplatany rezerwowymi. Dziś zaś, nie ma sensu strzelenie jednej bramki i zadowolenie się tym rezultatem. Trzeba gonić Chelsea, która na razie, w bilansie bramkowym jest od nas zdecydowanie lepsza. Dlatego atakowanie przynajmniej ośmioma zawodnikami, bardzo by mnie dziś satysfakcjonowało.

Nie chcę pisać bzdur, na temat szanowania rywala, na temat ewentualnej niespodzianki, jaka może nas spotkać. Piłkarze Manchesteru są świadomi osłabień Sunderlandu i daję głowę, że bezlitośnie je wykorzystają. Zwłaszcza, że każdy punkt, każda zdobyta bramka, przybliża nas do Chelsea i Liverpoolu. Dlatego każdy wynik, który nie będzie pokazywał przynajmniej trzybramkowej przewagi United, okaże się sporym zaskoczeniem. Red Devils byli w stanie pokonać zostawioną przez Jose Mourinho Chelsea 2:0. Dlaczego z Sunderlandem, wynik nie może być dwa razy wyższy?

Ciekaw jestem (klasycznie), jakim składem zagramy. W bramce, postawiłbym na Kuszczaka. Polak powinien pokazać się w starciu ze słabszym rywalem. Defensywa - Rafael, Ferdinand, Vidic i Evra. Nie możemy jednak być pewni, czy na prawej stronie, rzeczywiście zagra Brazylijczyk. Mam nadzieję że tak, bo dzisiejsza batalia, jest idealna do zaprezentowania się jako wyjątkowo ofensywnie usposobiony defensor. W pomocy, postawiłbym na Cristiano Ronaldo, Carricka, Andersona i Naniego. Pierwszy, niewątpliwie będzie chciał udowodnić, iż Złota Piłka rzeczywiście należy się jemu (oby tylko nie przeholował z dryblingami!). Anderson bardzo ładnie zaprezentował się w spotkaniu z Blackburn w Carling Cup, a Michael w ubiegłotygodniowym mecz z City. Na lewej flance, stawiam młodszego z Portugalskich diamentów. Nani bowiem, idealnie pasuje na potyczkę ze słabszym rywalem, gdzie nie musi się zbyt często wracać i może poświęcać całą energię na akcje ofensywne. I teraz, punkt programu - atak. Sam, wystawiłbym Rooneya i Teveza. Wayne, pokazał klasę w derbach, Carlos zaś cztery (?) razy umieścił piłkę w siatce w spotkaniu z Blackburn. Zwyczajnie, Sir Alex powinien dać mu dzisiaj kredyt zaufania. A w odwodzie pozostaje przecież Berbatov.

Czekam na mecz, w którym przez dziewięćdziesiąt minut oglądać będziemy dominujące Czerwone Diabły. Liczę też, na naprawdę wysoki rezultat. Obyśmy dostali piękny prezent mikołajkowy Smile

Wierzymy.

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
06-12-2008 15:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Sunderland (06.12.2008; 18:30) - Szymcio - 06-12-2008 15:08

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości