Donu napisał(a):
Ale to przecież prawie 30-stka
Ale napisałeś, że są już
po 30. Moim zdaniem mogą oni w zupełności pograć jeszcze 5 lat, a Terry nawet z 7.
Co do tematu, to nie mam nic przeciwko obcokrajowcom w Premiership. Urozmaicają rozgrywki, a poza tym kluby to nie reprezentacje. Ich sprawa z jakiego kraju ściągają zawodników. Z drugiej jednak strony gdyby w naszej lidze grało mało Polaków to też byśmy byli niezadowoleni. Moim zdaniem Anglicy robią z igły widły, bo mają mnóstwo utalentowanych zawodników, tylko brakowało przez ten cały czas trenera, który by to wszystko poskładał do kupy. Bo weźmy pojedźmy pozycjami. O bramce nie będę wspominał, choć James czy Carson to nie są słabi bramkarze. W środku jest Rio, Terry czyli światowa czołówka. W razie co Carragher. Na bokach obrony Cole i Richards, więc również jedni z najlepszych na swojej pozycji. Skrzydła są świetnie obsadzone: Joe Cole, Wright-Philips, Bentley, Young to także znakomici zawodnicy. W środku pola jest jeszcze lepiej: Lampard, Gerrard, Carrick, Hargreaves, Barry i kilku innych. No i atak, być może najsłabiej obsadzona formacja. Rooney to klasa światowa, a lekko z tyłu zostają Owen i Crouch.
Tak więc na piłkarzy w Anglii po prostu nie mogą narzekać. Według mnie wina leży po stronie trenerów. Mam nadzieję, że Capello poukłada puzzle, bo piłkarzy, których wymieniłem stać na wiele sukcesów.