pawlo napisał(a):owiem wam tak pół trzeźwym okiem, wszystkim, którzy teraz piszą kiedy reedycja, żeście pizdy niesamowite. Ogłoszenie stało na tyle długo, że 30 zł to byście mogli na ulicy znaleźć.
Ja się dowiedziałam na ostatnią chwilę, bo się dostać na forum nie mogłam przez kilka ładnych tygodni. W ostatnim dniu przecież płaciłam, po bardzo spontanicznej decyzji 'rzutem na taśmę'
Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć w tym udział i czekam na kolejne akcje
Przydałyby sie: bluzy (!), koszulki, babskie topy [marzenie, bardzo ciężkie do zrealizowania :oops: :oops:] i stringi jakieś
pawlo napisał(a):Wiedziałem, że tak będzie i tym razem i dam sobie chuja uciąć, że gdyby teraz zrobić specjalną reedycję dla osób które się zadeklarowały na reedycję, to znów znalazłoby się mnóstwo innych wydatków niż szalik na który się piszą.
Bo deklarować się jest łatwo, ale wywiązanie to już ciężka sprawa...
Chciałabym się przyłączyć do podziękowań dla Mateusza. Naprawdę było warto
Fajnie, że znalazł się ktoś, kto chciał się podjąć trudnego zadania zebrania ludzi do kupy... Taka dziecinna analogia może, ale byłam skarbnikiem w czasach gimnazjum i wiem, jak ciężko było wydusić od ludzi, z którymi stykało się twarzą w twarz głupią złotówkę na jakiś prezent... A co dopiero jak ma się w terminie pobrać pieniądze od ludzi, którzy chowają się za monitorami i na dobrą sprawę mogą sobie pitolić głupoty, ile chcą.