Ostatnie spotkania w naszym wykonaniu nie napawają optymizmem: obrona dziurawa, pomoc mało kreatywna a napastnicy jakby w lekkim uśpieniu. Do tego ten niekorzystny wynik na Old Trafford nie stawia nas w roli faworytów- jak napisał
truered dwie bramki to spora zaliczka dla Porto, które wg mnie będzie grało podobnie jak na wyjeździe, ale do tego bardziej uważnie w obronie.
SAF przyznał, że nie docenili zawodników z Portugalii i to się na nich zemściło. Dlatego teraz jesteśmy bogatsi o doświadczenia z pierwszego meczu- wiemy na co ich stać i na kogo szczególnie trzeba mieć oko.
Cytat:Man Utd (kadra): Van der Sar, Foster, Kuszczak; Neville, Evra, Ferdinand, Vidic, Rafael, Fabio, O'Shea, J. Evans; Ronaldo, Anderson, Scholes, Gibson, Carrick, Park, Nani, Giggs; Rooney, Tevez, Berbatow, Macheda.
Do obrony wraca Rio- mam nadzieję, że dzięki niemu znowu pokażemy Europie jaki niesamowity monolit stanowi nasza defensywa z szalejącym po bokach Evrze i O'Shea.
W tym meczu czekam na przebudzenie się środkowej formacji- Giggs wraz z Carrickiem muszą zagrać jak przez większość sezonu, jeśli tak będzie to sobie z nimi poradzimy.
Dziwi mnie natomiast nieobecność w kadrze Fletchera :roll: Czyżby stało się z nim coś o czym mi nie wiadomo?
Rozum podpowiada, że dzisiaj zakończymy udział w LM natomiast serce wie że United sobie poradzi i wygra dzisiejsze spotkanie- oby tak było :twisted:
Stawiam na wynik 1:2.