Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Roger Guerreiro Polakiem...
Rafcio Offline
Member
***

Liczba postów: 187
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #14
Re: Roger Guerreiro Polakiem...
Cytat:Ale reprezentacja to nie klub. Wolę, żeby Polska nie wyszła z grupy, ale o ten awans walczyli Polacy.

No to mamy troche inne priorytety. Ja wolę, żebyśmy wyszli z grupy nawet jeżeli w kadrze miałby się znaleźć jeden obcokrajowiec.

Twoje dalsze uwagi zawierają w sobie sporo racji, jednak nie przekonują mnie. Pragnienie sukcesu reprezetacji jest zdecydowanie większe.

Obecnie właśnie dzięki Beenhakerowi młodzi zawodnicy mogą mieć świadomość, że dzięki dobrej grze powołanie dostaną. Leo niejednokrotnie ryzykował 'zapraszając' do kadry zawodników właściwie anonimowych. Jeżeli ten człowiek tak zabiega o Rogera to naprawdę, musi coś w nim widzieć i mam wielką nadzieje, że jego przeczucia sie sprawdzą Wink

muszeq napisał(a):Na mojej twarzy pojawiłby się tylko niesmak i na pewno nie zmieniłoby to mojej opinii dotyczącej naturalizacji.

Możliwe. Jeżeli tak jest to możesz służyć innym za przykład. Jednak większość krytyków Rogera, po opisanej wyżej sytuacji stałoby się pieprzonymi hipokrytami wspierającymi go od zawsze :]

Cytat:A co to za porównanie w ogóle? Klose urodził się w Polsce, potrafi mówić po Polsku, czuje z nią więź nieporównywalnie większą niż Roger, a jeszcze co do tego przebywania w kraju (choć to ma marne znaczenie) to Klose wyjechał do Niemiec w wieku 9 lat, więc różnica jest niebywała.

Przepraszam, sprawdziłem, mój błąd. Byłem przekonany, że Klose wyjechał do Niemiec w wieku 2-3 lat i NIE mówi po polsku. Pomyliłem go z innym piłkarzem. Nie wiem czy z Borowskim czy z kimś, nie pamiętam.

fidain napisał(a):Zdanie oznajmiające w tym miejscu jest co najmniej nie na miejscu. Rozumiem, że użyłeś jakiś tajnych mocy i przewidziałeś, że jak się tak stanie to wszyscy będą wielbić Rogera? Nie. Mojego zdania o jego naturalizacji to nie zmieni na pewno. Oczywiście cieszył bym się z wygranej z Niemcami ale pozostał by pewien niesmak, że żeby tego dokonać musieliśmy na siłę ściągać do kadry Brazylijczyka.

Oczywiście. Te tajne moce nazywają się "doświadczenie".

Jeżeli jakimś cudem ten scenariusz sprawdziłby się <haha> to wspomnisz moje słowa dzień po meczu Wink

Pieprzony kłamca
Leń
Idiota
19-04-2008 14:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Roger Guerreiro Polakiem... - radzio - 18-04-2008, 11:24
Re: Roger Guerreiro Polakiem... - Rafcio - 19-04-2008 14:32

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 39 gości