Kwas
Posting Freak
    
Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
|
Re: PL: Hull City - Manchester United (27.12.2009; 17:00)
Ciężko było, ale na szczęście się to wszystko dobrze skończyło.
Dwa punkty straty, to jest teraz najważniejsze.
Pierwsza połowa gorsza w naszym wykonaniu. Skrzydłowi byli tragiczni. Niszczący każdą akcję Giggs, i bez barwny Valencia. Środek prezentował się lepiej. Podobał mi się Carrick. Miał wszystko pod kontrolą, nie tracił piłek. Emanował z niego spokój. W drugiej troszkę słabiej, ale Michael może być zadowolony ze swojego występu.
Rafael to na pewno pozytywne zaskoczenie tego spotkania. Wrócił dopiero do zespołu, na dodatek wszyscy wiemy, że mistrzem w defensywie nie jest, a tu proszę - pewny, nie do przejścia. Fajny rajd w pierwszej połowie. I właśnie takiego czegoś brakowało mi u Valenci. Dynamiczna, na pełnej szybkości akcja do przodu między zawodnikami gospodarzy.
Gdyby Rooney był bardziej uważny, to sądzę, że już do końca spotkania gralibyśmy to, co przez pierwsze 14 minut drugiej połowy - spokojne rozgrywanie futbolówki na połowie rywala, bez narażania się na kontrataki.
Ale nie ma co wybrzydzać. Trzech obrońców wróciło do gry, na dodatek z dobrym skutkiem, Berba się przełamał, a Rooney dał podstawy do tego aby myśleć, że powoli wraca do formy. No i fajnie zaprezentował się Park.
|
|
27-12-2009 19:43 |
|