Już za trzy dni następny mecz. Mam nadzieję, iż nasza gra będzie wyglądała lepiej niż dziś. Jednak nie mam nic przeciwko by wynik był tak jak dziś.
Tomek
De Laet/Rafael - Vidic - Brown - Fabio
Park - Carrick - Fletcher/Scholes - Obertan
Rooney - Berbatov
Na bramce oczywiście Tomek. Tak swoją drogą to jak długo jeszcze Edwin będzie pauzował?
Obrona znów złożona z 4 nominalnych obrońców. Nie wiem czy Rafałek po kontuzji jest już na tyle sprawny by rozegrać dwa mecze w ciągu trzech dni. Jeśli nie to w jego miejsce De Laet. W środku Vidic i Brown - choćbyśmy chcieli coś zmienić to nie mamy takie możliwości, wydaje mi się jednak, że nikt nie odczuwa takiej potrzeby. Na lewej stronie Fabio. Evra w ostatnich dwóch meczach zaprezentował się słabo, myślę, że czas na odpoczynek.
Dałbym odpocząć również Antosiowi, który ostatnio nie zachwyca... W jego miejsce Park, po przeciwnej stronie Obertan. Jeśli by Gabi grał słabo w II połowie w jego miejsce Giggs czy tam Valencia. W środku Carrick, a do pary ktoś z dwójki Fletcher/Scholes, w tym meczu to my powinniśmy dyktować warunki, więc lepszym wyjściem będzie chyba Paul.
W ataku Waynie i Dymitar. W drugiej połowie wpuścić Owena i gitara.
Nie wyobrażam sobie by 3 punkty nie zostały na Old Trafford. Osobiście przyznam, że bardzo liczę, iż Fulham urwie choćby punkt Chelsea.
Do boju Diabły! Czas zacząć marsz po tron