branka
Posting Freak
    
Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
|
Re: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (10.02.2010)
Ech czuję niedosyt, ale jednocześnie dumę, że w 10 tak walczyli przez godzinę.
Carrick jest w świetnej formie( tam samo jak Roo - w końcówce już był sfrustrowany, ale tak to cały mecz znowu świetnie). Fletch też gra bardzo dobrze. Środek pola wreszcie kreatywny i skuteczny co mnie cieszy w perspektywie kilku trudnych meczy w następnych tygodniach. Faul Naniego głupi, ale podobne zaliczał Keane czy Scholes nie jeden raz, szkoda mi chłopaka, bo jest w formie. Mam nadzieję, że zagra z Milanem. Prawdopodobnie, znając Fergiego z Parkiem 8-)
Moim zdaniem Sar zawalił trochę przy golu, był źle ustawiony, nie może taka długa i wolna piłka mu wpadać za kołnierz! Za to popisał się świetną interwencją potem.
Podobał mi się Rafael dzisiaj, chłopak gra coraz lepiej. Podobnie jak Evans - jest w tej chwili naprawde pewny. Giggs tez zasługuje na uznanie, miał trochę słabszy początek meczu, ale wciąż sporo wnosi do gry swoją kreatywnością, poza tym najlepiej w drużynie bije rożne. Mam nadzieję, że z ręką to nic poważnego.
Co prawda był dziś remis, ale ja po tym występie patrze z optymizmem na następne mecze, szczególnie że Chelsea traci punkty - i choć Arsenal zmietli wcale nie oznacza to, że nie mają problemów.
'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
|
|
11-02-2010 01:00 |
|