Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Bolton FC 0-4 Manchester United (27.03.2010)
ryszard Offline
Member
***

Liczba postów: 151
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #26
Re: PL: Bolton FC 0-4 Manchester United (27.03.2010)
Four- Nillll to the one man club,
Four- Nillll to the one man club.
Four- Nillll to the one man club,
FOUR – NIL to the ONE MAN CLUB!!!

A tak na serio: widać jednak różnicę w grze pod nieobecność Rooneya. Wynik faktycznie lepszy, niż gra, jednak jest sporo plusów, które można zanotować po tym spotkaniu. Przede wszystkim, co mnie NIESAMOWICIE cieszy, potrafimy grać z drużynami, które ewolucyjnie zatrzymały się kilkadziesiąt lat temu jeśli chodzi o futbol. Mowa oczywiście o tzw. kick and rush. Jeśli pretenduje się do tytułu mistrza, trzeba umieć grać ze wszystkimi, bez względu na styl jaki prezentuje aktualny przeciwnik. Potrafimy grać ładnie, ale kiedy trzeba stawić czoło rywalowi preferującemu grę siłową, również dajemy radę. Tego właśnie nie jest w stanie nauczyć się Arsenal (a może to wina młodego wieku?), dlatego wcale się nie zdziwię jeśli potracą jeszcze kilka punktów z zespołami potencjalnie słabszymi. Dodatkowo, właśnie taka postawa United bardzo dobrze wróży przed spotkaniami np. z Blackburn czy Stoke, czyli rywalami po podobnym profilu co Bolton (inna sprawa, że spodziewałem się po nich częstszego używania skrzydeł).

Kolejnym, wartym odnotowania, faktem jest gra Vidicia - absolutny przekozak. Czyścił dzisiaj wszystko i to właśnie on zasłużył dziś na miano MOTM (zaraz za nim Nani). Mam nadzieję, że za tydzień uciszy Drogbę w równie efektywny sposób. Evra to chyba jest zbudowany ze stali kosmicznej bo innego wytłumaczenia dla jego obecnej formy (a przede wszystkim, regularności) nie widzę. Myślałem, że po tym zderzeniu z pierwszej połowy będzie musiał zejść: nic bardzo mylnego. Swoją drogą, było to praktycznie identyczne zderzenie jak Shawncrossa z Ramseyem, a jak się zakończyło, to chyba wszystko pamiętają. Cieszy również kolejne czyste konto, które po dzisiejszym wyniku Aston VIlla (sic!), pozwoliło nam stać się najlepszą defensywą w PL.

We wtorek potyczka z Bayernem, który w formie raczej nie jest. Dodatkowo, jak podają niektóre serwisy, możliwe, że podejdzie do tego pojedynku bez Robbena - swojego najlepszego (aktualnie) gracza. United będzie miało wypoczętego Rooneya i Rio, więc możliwym jest "załatwienie" tego ćwierćfinału już w pierwszym meczu (jak miałoby to miejsce z Milanem, gdyby nie bramka Seedorfa pod koniec). Pozostaje trzymać kciuki za dobry wynik i brak kontuzji, bo kolejny mecz w lidze to najważniejsze spotkanie sezonu.
27-03-2010 21:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Bolton FC 0-4 Manchester United (27.03.2010) - ryszard - 27-03-2010 21:41

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości