Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 1-2 Chelsea (03.04.2010)
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #49
Re: PL: Manchester United - Chelsea (03.04.2010; 13:45)
RedLucas napisał(a):Moim zdaniem w takich meczach powinni grać najlepsi, a nie ci z większym doświadczeniem, czy bardziej zasłużeni dla klubu.
Na pewno Fergie nie kierował się "zasługami dla klubu", w żadnym wypadku. Na pewno liczył na doświadczenie, ale z pewnością miał także na uwadze to, że za 4 dni ma mecz z Bayernem i wie, że musi jakoś te siły rozłożyć. I taki Nani nie zaczął na ławce, bo zobaczymy go w środę od początku. Podobnie Scholesy. Dzisiaj zagrał, a z Bayernem jego miejsce zajmie Carrick. Fergie myśli o dwóch trofeach, więc rotacja jest wskazana.

RedLucas napisał(a):To nie wiem, może Valencię? Ale nie Fletcha! Nie zauważyłeś tego, że po jego zejściu była dziura w środku, sytuacji już nie mieliśmy, bo musieliśmy grać długą piłką.
Tak zazwyczaj się po prostu gra, gdy zostanie 5 minut do końca spotkania. Długa piła i jazda. A sytuacje jedną stworzyliśmy i to najbardziej groźną w tym spotkaniu - uderzenie z woleja Berbatova.

RedLucas napisał(a):Poza tym piszesz, że Rudy nie miał z kim grać, ale chyba od takiego gracza właśnie oczekuje się czegoś takiego, co zrobił Darren w drugiej części, czyli poukładania gry, pobudzenia swoją grą reszty kolegów.
W sumie to Paul już chyba nie będzie aktorem, który gra tę rolę. Nie oczekiwałbym tego od niego za bardzo w przyszłości, nie te czasy. Ciężaru na siebie już raczej nie weźmie. Zwłaszcza w takim meczu.
03-04-2010 18:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Chelsea (03.04.2010; 13:45) - Kwas - 03-04-2010 18:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości