Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 1-2 Chelsea (03.04.2010)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #50
Re: PL: Manchester United - Chelsea (03.04.2010; 13:45)
Kwas napisał(a):
RedLucas napisał(a):To nie wiem, może Valencię? Ale nie Fletcha! Nie zauważyłeś tego, że po jego zejściu była dziura w środku, sytuacji już nie mieliśmy, bo musieliśmy grać długą piłką.
Tak zazwyczaj się po prostu gra, gdy zostanie 5 minut do końca spotkania. Długa piła i jazda. A sytuacje jedną stworzyliśmy i to najbardziej groźną w tym spotkaniu - uderzenie z woleja Berbatova.

Ale czy już od 82 minuty zaczyna się taką grę?

Kwas napisał(a):
RedLucas napisał(a):Poza tym piszesz, że Rudy nie miał z kim grać, ale chyba od takiego gracza właśnie oczekuje się czegoś takiego, co zrobił Darren w drugiej części, czyli poukładania gry, pobudzenia swoją grą reszty kolegów.
W sumie to Paul już chyba nie będzie aktorem, który gra tę rolę. Nie oczekiwałbym tego od niego za bardzo w przyszłości, nie te czasy. Ciężaru na siebie już raczej nie weźmie. Zwłaszcza w takim meczu.

No i o to chodzi, ja wiem, że to już prawdopodobnie nie te czasy. Jednak skoro już coraz mnie ma do zaoferowania zespołowi, to może powoli czas kończyć oraz czas, aby Fergie rozejrzał się za następcą.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
03-04-2010 18:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Chelsea (03.04.2010; 13:45) - RedLucas - 03-04-2010 18:29

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości